Amatorski miecz - jaka stal?

Planuję wykuć baaardzo amatorską katanę, która będzie dla zdobycia doświadczenia. Wcześniej w swoim życiu wykułem już maczetę ze stali 50HSA (resor od malucha), teraz robię mały nożyk survivalowy.

Następny mój krok: katana. Wiem, że to szczyt technologii kowalskiej, ale chcę popróbować, co jestem w stanie zrobić.

W związku z tym moje pytanie: czy na koksie/węglu kamiennym/węglu drzewnym łatwo jest zgrzać 2 kawałki stali? Czy poradzi sobie z tym ktoś, kto spędził przy kowadle jakieś 20-30 godzin? Mam podstawy teoretyczne do tego, rady pana Wojciecha Sławińskiego. Jednak nie wiem, czy mam zrobić moją katanę z 1 kawałka metalu, czy zastosować konstrukcję np. twarde ostrze, miękki, sprężysty tył. Co mi polecacie? I do tego: jeżeli już coś napiszecie, to błagam, proszę podać jakieś gatunki stali w miarę dostępnej w detalu, które nadają się na poszczególne części.

I jeszcze jedno: Rozumiem, że jak ktoś mi tutaj poda jakieś typy stali, to będą one niesprężyste, bądź sprężyste w bardzo niewielkim stopniu. Miecz będzie hartowany. Jak zatem zrobić, aby był on sprężysty? Przy hartowaniu kucie na zimno chyba odpada... Co mogę zrobić, aby uzyskać taką sprężystość, żeby miecz o długości ostrza ok. 70 cm dało się wygiąć w bok o

5-10 cm i żeby przy tym się nie odkształcił?

Czy stal 50HSA jest w miarę dobrym materiałem na miecz z 1 kawałka metalu? Chyba tak, bo jest sprężysta i w miarę twarda.

A jeżeli miecz z kilku kawałków metalu... to co powiecie na ostrze ze stali

34GS i reszta z St3, albo 18G2A? A może ostrze 34GS, środek miecza (rdzeń) St3, przykryty z wierzchu stalą 18G2A? A może jeszcze inaczej?

PROSZĘ, pomóżcie początkującemu! Dzięki temu postaram się następnym razem zadawać pytania bardziej "konkretne" i mniej lamerskie...

Reply to
Mateusz Gawenda
Loading thread data ...

Podchodzisz do tej sprawy nie z tej strony. To budujace że chcesz coś zrobić. Niewielu jest takich jak Ty. Wszyscy jak czegoś nie można kupić to tego nie mają. Nie dasz rady zrobić takiego miecza bez praktycznych umiejętności i odpowiedniego wyposażenia. Pytasz o stal na miecz. Pomyśl jakie w czasach gdy miecze były bronia znali stale. To musi być taka sama stal. Wtedy robili to ze stali nazywanych dzisiaj ultrawysokowęglowymi. Taka stal ma zawartość węgla zbliżoną do żeliwa. Wielokrotne kucie sprawiało że uzyskiwała odpowiednie właściwości. Teraz podobno Amerykanie mają technologie produkcji tej stali na skalę przemysłową. Używa się jej do produkcji narzędzi skrawających. Oczywiście możesz próbować z różnymi innymi gatunkami. Ale to nigdy nie będzie to. Jak będzie twarda to będzie pękała. Jak nie bedzie pękała to da się zgiąć. A jak bedzie odpowiednio sprężysta i nie bedzie pękała to będzie sie wykruszało ostrze i zostaniesz trupem bo taki odprysk spokojnie może zabić. Sztuka kucia mieczy była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Nie można się tego samemu nauczyć. Dlatego np. samurajski miecz robiony teraz wg tamtych technologii kosztuje majątek. Tomek

Reply to
Tomek

Mateusz Gawenda snipped-for-privacy@o7p.pl napisał(a):

Miecze samurajskie składane są (wykuwane) z elementów wykonanych z różnych stali.

Informacje znajdziesz tutaj:

formatting link
WM

Reply to
Wlodzimierz

wt snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Dlatego mistrzowie starożytni obkładali ostrze glinką, aby zahartowało się tylko tam gdzie trzeba pasmowo.

Noże hartowane powierzchniowo z jednej strony mają własciwość samoostrzenia. Sciera się tylko jedna strona i zostaje ostra krawędź. Czyli istnieje jakaś metoda hartowania powierzchniowego( może indukcyjnie?).

Pozdrowienia

Reply to
Wlodzimierz

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.