- posted
18 years ago
konstrukcje drewniane( norma)
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Dnia Wed, 1 Mar 2006 14:19:26 +0100, Robert(o) napisał(a):
Pozwól że zacytuję:
"Dobra wiadomość dla wszystkich studentów i inwestorów prywatnych! Okazuje się, że kopiowanie norm nie jest przestępstwem.
Poniżej artykuł z GW
Naczelny Sąd Administracyjny w precedensowym wyroku uznał w środę, że Polskie Normy są dokumentem urzędowym i można je kopiować do celów prywatnych. Skargę w styczniu 2003 r. złożyła Anna Ogonowska, która powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej, zażądała od Polskiego Komitetu Normalizacyjnego wydania kopii normy określającej kształt butelki szklanej. W ten sposób - jak sama twierdzi - chciała przetestować dostęp do Polskich Norm. PKN jednak odmówił. Prezes instytucji oświadczył, że normy nie są informacją publiczną, a dostęp do nich reguluje obowiązujące od tego roku nowe prawo normalizacyjne - zgodne zresztą ze standardami Unii Europejskiej. Podkreślał, że normy chronione są prawem autorskim. Dlatego zamiast kopii zaproponował Ogonowskiej zakup kilkustronicowego dokument za blisko 18 zł lub zapoznanie się z nim w bibliotece. Nie pomogły tłumaczenia kobiety, że kopia będzie na użytek prywatny, przez co prawo autorskie nie będzie łamane. Ogonowską poparł rzecznik praw obywatelskich, który uważa, że PKN musi kserować normy, bo jest finansowany z budżetu państwa. NSA podzielił te racje i uchylił decyzję odmawiającą wydania kopii. Sąd uznał, że prezes PKN podlega ustawie o dostępie do informacji publicznej, a Polskie Normy są dokumentem urzędowym. Można je jednak kserować tylko wtedy, gdy będą przeznaczone do użytku prywatnego, a nie gospodarczego.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,
Wczoraj udało mi się udowodnić w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, że Polskie Normy są informacją publiczną w Polsce, co oznacza, że aby zapoznać się z normami nie trzeba ich kupować po komercyjnej cenie lub przesiadywać godzinami w czytelni normalizacyjnej i uczyć się ich na pamięć (nie ma możliwości skopiowania). Wystarczy zwrócić się do Polskiego Komitetu Normalizacyjnego o kopię normy na podstawie art. 12 pkt. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej i ewentualnie powołać się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie SA II 837/03 (będą wiedzieć, że maczałam w tym palce). W takiej sytuacji PKN zobowiązany jest ustawą do dostarczenia Państwu kopii normy po cenie odbitki kserograficznej. Zainteresowanych całą sprawą odsyłam do dzisiejszych artykułów na ten temat w Rzeczpospolitej (Informacja do udostępnienia - żółte strony C2) i w Gazecie Wyborczej Normy dla ludzi - s. 17).
Z poważaniem,
Anna Ogonowska
Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego Ośrodek Informacji i Dokumentacji Wspólnot Europejskich al. Niepodległości 22 02-653 Warszawa tel. 0-22 55 333 04 faks 0-22 55 333 01 e-mail: snipped-for-privacy@mercury.ci.uw.edu.pl "
koniec cycata.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Niestety,
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
A gdzie reszta? Ta historia miała dalszy ciąg.
Konrad
- Vote on answer
- posted
18 years ago
"Normownia" na AGH wypożycza normy w celach konsultacji na jedną godzinę... A co z tą normą zrobi wtedy wypożyczający, to już jego sprawa! Przecież nikt nie będzie za nim chodził i sprawdzał, czy czasami jej nie kseruje! :D A ja dalej nie rozumiem, dlaczego normy są płatne... I tak za to płacimy z naszych podatków, więc o co chodzi? Jak jest w innych krajach UE? Może ktoś się orientuje?
Pozdrawiam small
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Hmmm i nie dostaje żadnych pieniędzy od "państwa"? Przecież PKN to nie jest firma prywatna...?
Small
- Vote on answer
- posted
18 years ago
W niektorych masz dlugie i kosztowne badania zawarte. Jak np potrzebujesz ustalic wytrzymalosc zmeczeniowa konkretnego stopu, albo np bezpieczne dla ludzi stezenie chloru w powietrzu.
Choc przyznaje ze czesc norm, szczegolnie tych ktore sa prawnie obowiazujace, powinny byc powszechnie dostepne.
Ale placimy mniej. Za to placisz kupujac wyroby.
Dokladnie tak samo. NArodowe KN sie zabezpieczyly ..
J.