M?ynki do mielenia plastiku

Zaczynam się wgryzać w temat a może jest tu jakiś spec

Chce kupić młynek do mielenia plastiku. Byłem na Targach ostatnio gdzie takich młynków było od groma. Każdy z młynków do mielenia miał przed zestawem tnącym rurę zasypową. Co najmniej metr długą. Dlaczego ? Ponieważ żeby dostać znak CE tak ma być (chodzi o bezpieczeństwo operatora- tzn.: ręki nie urwało). Pytanie jak nazywa się zestaw przepisów które opisuje jaki warunki powinien spełniać taki młynek żeby mógł działać na terenie RP.

Dlaczego pytam? Bo wszystkie młynki mają jedną wadę: zasyp znajduje się wysoko. A materiał do mielenia jeśli chodzi o wymiary jest nieprzewidywalny. Tzn czasami są kawałki kilku centymetrowe. Czasami kilku metrowe. Powoduje to że większe kawałki trzeba ręcznie ciąć żeby móc wrzucić do zasypu. A to czas = koszty.

Przydałaby się jakaś wstępna obróbka tnąca czyli dedykowane urządzenie czyli trzeba znać przepisy

Dobrze myśle?

ps "wkopanie młynków " nie wchodzi w grę

Reply to
Bolko
Loading thread data ...

Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości

Dyrektywy i Normy zharmonizowane.

formatting link
Urzadzenie, w zaleznosci od rodzaju, podpada pod pare dyrektyw (Maszyna wiec maszynowa, zasilana pradem, wiec LVD itp ...)

Do kazdej moga byc dziesiatki norm, okreslajacych szczegolowe warunki w roznych zakresach. Normy sprzedaje PKN :-)

ale co - sufit przeszkadza ?

dodatkowe urzadzenie to dodatkowe wymogi na te urzadzenia.

J.

Reply to
J.F.

W dniu czwartek, 28 maja 2015 22:32:06 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:

Dostać? Znak CE sam przyklejasz, na swoją odpowiedzialność. Oczywiście jak nie spełnisz wymagań to Cię ścigną. Idź więc do tych co ścigają i zapytaj.

Reply to
Konrad Anikiel

Nie nie przekadza. Tylko są dwie opcje

1) Kupić duży młyn z dużym otworem zasypowym i zakopać go w ziemi ale na razie mnie nie stać i pewnie długo nie będzie

2) Korzystać z tych młynków które mam tylko że one mają mały otwór zasypowy który jest wysoko. Konsekwencje: a) Mały wiec trzeba większe kawałki dzielić na mniejsze żeby przeszły b) jest wysoko więc schylasz się dzielisz na mniejsze części podnosisz ładujesz do młynka i tak w kółko a plecy bolą i wydajność spada.

Byłem na targach w Kielcach rozmawiałem z różnymi producentami i nie było nic co spełniało moje potrzeby. Czyli przyjeżdża ciężarówka z folią. Zrzuca na podłogę a maszyna sobie sama bierze z kupy i mieli:)

Reply to
Bolko

To może pójść w budowę stołu roboczego? Przecinanie i wrzucanie w pozycji stojącej na pewno wygodniejsze. Załadunek na stół raz od czasu będzie mniej uciążliwy od ciągłego schylania i prostowania. Zwłaszcza, że to będzie potrzebne tylko przy dużych kawałkach. Można też ładować za pomocą ręcznych wózków z podnoszonymi widłami, wciągników, suwnic itp. - zależy od wymiarów i masy. Jeśli to nadal za nisko to stół można postawić na podeście... ale do podestów już są normy i przepisy.

Druga opcja to kupić duży młyn i transporter taśmowy lub podobny. Nie trzeba nic zakopywać. Pewnie cena takiego transportera to ułamek ceny samego młyna.

Pozdrawiam. Marek

Reply to
marcuselectrus

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.