Silnik wodorowy

Czy kotœ wie, jakich przeróbek wymaga silnik z wtryskiem ciek³ego gazu, by go dostosowaæ do paliwa wodorowego? Nie chodzi mi o sam¹ instalacjê, a sam silnik. Czy jest to mo¿liwe. Zak³adam, ¿e ze wzglêdu na mniejsz¹ liczbê oktanow¹ i temp. spalania wodoru, musi byæ co najmniej d³u¿szy wtrysk. Czy inna musi byæ te¿ g³owica? Pozdrawiam, Mariusz

Reply to
:: 2M ::
Loading thread data ...

Chyba wydech trzeba by też przerobić. Katalizator się nie przyda, a jak zrobić tłumik na spaliny, które z pary wodnej zmieniają się właśnie w wodę?

Konrad

Reply to
KA

dostosować do paliwa wodorowego? Nie chodzi mi o samš instalację, a sam silnik. Czy jest to możliwe. Zakładam, że ze względu na mniejszš liczbę oktanowš i temp. spalania wodoru, musi być co najmniej dłuższy wtrysk. Czy inna musi być też głowica?

Po ile jest wodór. Gdzie się go kupuje. Tomek

Reply to
Tomek

Hm, na ile ja sie znam na silnikach i wodorze, to:

- wtrysk ciekly odpada, trzeba wtrysk gazowy

- jak jest z LO to nie wiem, ale dluzszy wtrysk tego bynajmniej nie rozwiazuje.

Problemem sa zdaje sie wrazliwosc metali na wodor, korozyjnosc spalin o duzej zawartosci pary wodnej, byc moze emisja tlenkow azotu.

J.

Reply to
J.F.

Na razie jest duzy rozrzut cenowy. U producenta lub dystrybutora. WL

Reply to
WL

Spytałem sie trochę przez przekorę. Nie wim czy sie orientujesz, ale w Polsce w małych firmach napełnia sie butelki za pomocą lejka. Korki zakręca wiertarką. Opakowania zamyka zszywaczem biurowym. Nalepki przykleja ręcznie. O najprostszych liniach, ba liniach taśmociągach drobny biznes nie marzy. Bo to wszystko jest niedostępne, bo drogie. Fajnie jest pogadać o karabinach i wojnie w Chinach. Zajmijcie sie drobną mechanizacją w takich firmach. To zyła złota. Wiem, bo to robię. Urządzenia muszą być proste. Najlepiej jeden guzik do włączenia. W miarę niezawodne. Z serwisu też się żyje. Nie muszą być piękne. I tanie. Po co zamulać sobie głowę pomysłami nie do zrealizowania. Tomek

Reply to
Tomek

Ale ja jestem przekonany, ze autor watku nie zapytal po to,zeby swojego malucha przerobic na H2. Chcial poznac ograniczenia tej technologii. Dobrze, ze zdaje sobie sprawe, ze jakies sa (i nie jest tak latwo jak z LPG). Pomysłami nie do zrealizowania zajmuja sie dwie kategorie ludzi: ci ktorzy ich nie zrealizuja, i ci ktorze je zrealizuja. WL

Reply to
WL

Ale ja jestem przekonany, ze autor watku nie zapytal po to,zeby swojego malucha przerobic na H2. Chcial poznac ograniczenia tej technologii. Dobrze, ze zdaje sobie sprawe, ze jakies sa (i nie jest tak latwo jak z LPG). Pomysłami nie do zrealizowania zajmuja sie dwie kategorie ludzi: ci ktorzy ich nie zrealizuja, i ci ktorze je zrealizuja. WL

Reply to
WL

:: 2M :: napisał(a):

Chyba przyjdzie nam czekac:(. Ostatnio nawet odnosza sie glosy ze ta zielona energia to wcale taka dobra nie jest. Mam wrazenie ze to sa glosy "sponsorowane" ale troche racji w tym jest. Taka elektrownia wodna sprawia ze trzeba ludzi wysiadlac, tereny zalewac itp. a taka na wegiel sobie dymi, ludzie zyja co prawda krocej ale nie buntuja sie o to. Czy taka el. jadrowa ktora wyglada czysto, schludnie a odpady sie zlozy w jakiejs kopalni i zapomni, byle do smierci. Tak powazniej to niestety zielona enrgia jest droga. Porownaj technologie baterii slonecznych czy wiatrakow. Sprawnosc taka sobie, trwalosc przecietna (ogniwa sie lamia, wiatrak trzeba remontowac co pare lat - koszty). Jedyna niezaprzeczalna zaleta jest to ze energia sie nie konczy. A takie jej pozyskiwanie nie jest neutralne dla srodowiska. Pola baterii slonecznych zmieniaja klimat, wiatraki halasuja i generuja wibracje. W artykule bylo np. napisane ze _az_ 5000 ptakow zabilo sie w niemczech o wiatraki. Dla mnie zwykla sciema bo przeciez tych ptakow wiecej ginie przez koty. Ale troche racji w tym jest. Pozatym ropa jak narazie jest najtansza (nie liczac energii pozyskiwanej z rozczepain atomow) a jak wiadomo, liczy sie kasa oplacalnosc.

Reply to
Lukasz Sczygiel

Jedzcie gówno! Miliony much nie mogą się mylić!

Reply to
KA

Jak rowniez mala gestosc energetyczna, trudnosci z przechowywaniem, dystrybucja i wytwarzaniem. Dopoki nie nastawiamy elektrowni jadrowych lub termojadrowych dajacych b. tania energie, wodor bedzie mrzonka.

Dz.

Reply to
Dziadek

Dnia Thu, 25 Aug 2005 08:26:17 +0200, Dziadek snipped-for-privacy@b.c napisał:

Ostatnio rozwija sie trend zwiazkow pochodnych od NH3, takich jak NH3BH3 i podobne.

O ile bedziesz go robic z wody. Sa inne zrodla, obecnie tansze.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

A wiesz ile się dziennie wytwarza i zużywa wodoru w każdej rafinerii? Oczywiście nie przez elektrolizę wody, tylko przez konwersję węglowodorów z parą wodną. Zresztą to samo robią procesory paliwowe do ogniw paliwowych, tylko w skali mikro. Metoda stara, bardzo dobrze opanowana i tania.

Konrad

Reply to
KA

...czego ubocznym produktem jest CO_2, dokladnie taki sam jakby te weglowodory po prostu spalac. Reakcja zas jest egzotermiczna, wiec w stosunku do owego spalania tracimy czesc energii. Otrzymujemy zas paliwo skrajnie niewygodne.

Wiec po co jesc te zabe?

pozdrowienia

krzys

Reply to
myszek

Bo CO2 a nie CO i NOx. Poza tym rafineria daleko. A sprawnosc ogniwa paliwowego ponoc wieksza niz silnika spalinowego.

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.