studia budownictwo?

Witam

chciałbym się zapytac odnosnie studiowania na kierunku "budownictwo" Jestem tegorocznym maturzysta i mam pytanie dostalem się na pare kierunkow i nie wiem jaki wybrac. Jak jest np z praca po budownictwie? trudny jest to kierunek itp? przyszlosciowy ? czy lepiej np elektronike lub informatyke?

Reply to
lennon_gp
Loading thread data ...

lennon snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl napisał(a):

z pracą jest tak jak znajdziesz to będziesz miał-trudno o szczegóły jak bedziesz dobry+bystry i miał troche szczęscia to robote znajdziesz :]

jeśli chodzi o kierunek to trudny raczej,też zależy od uczelni-na PW uważam że trudny,o luzackim studiowaniu zapomnij(jeden z trudniejszych) ale to ocena subiektywna aha kup zapasy kawy i fajek póki tanie na nocne robienie projektów :]

no odnosnie ostatniego pytania to chyba lepiej informe oczywiście na PW-najbardziej przyszłościowy,największa kasa w najkrótszym czasie-ale dobrym trza byc i to lubić

Reply to
Marcin K.
<lennon snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):

Praca w nie lubianym zawodzie to jak małżeństwo z nie lubiana kobietą. Pozdr, sensei4-ty

Reply to
sensei4-ty

Hej

Miałem kiedyś podobny problem do twojego. Zdecydowałem się na budownictwo, bo nie chciałem przez całe życie obrastać w tłuszcz przed ekranem monitora. Wybrałem pracę na świeżym powietrzu.

Studia na budownictwie nie były szczególnie trudne. Musisz jednak pamiętać że na tym kierunku szczególnie dużo jest projektów, nad którymi trzeba ślęczeć nocami. Na kierunku mało dziewczyn, co znacznie obniża komfort studiów :( Po studiach o pracę było trudno. Szukałem blisko rok, ale w końcu znalazłem w zawodzie. Tak jak chciałem, w wykonastwie. I tutaj wielkie rozczarowanie. Zdobyta wiedza inżynierska okazuje się mało przydatna. Trzeba umieć sprawnie czytać projekty i to zwykle wystarcza. Najcięższe jest to, czego na studiach nie uczą: zarządzania "masą" ludzką. Pracownicy są strasznie oporni, szczególnie jak widzą młodego inżynierka usiłującego ich nakłonić do ciężkiej i starannej pracy. Jednym słowem jest ciężko. Często nachodzi człowieka myśl "dlaczego ja właśnie to wybrałem?". Jednak jest i wiele satysfakcji. Szczególnie jak możesz się komuś pochwalić: "oto mój pierwszy most". Dlatego dobrze się zastanów zanim wybierzesz. To nie jest praca dla delikatnych ludzi. Trzeba mieć naprawdę silny charakter żeby sobie w tym zawodzie poradzić. Pamiętaj, że zwykle wszystkich będziesz miał przeciwko sobie. Na budowie będziesz zdany sam na siebie. Acha. Jeszcze jedno. Zapomnij o pracy blisko domu. O wolnych sobotach i pracy 8h. To praktycznie nierealne. Po roku pracy w tym zawodzie wybrałbym jednak informatykę, okulary i nadwagę.

Reply to
Tomek H.

ja mam akurat tak ze poczesci wszystkie te kierunki mnie interesuja :) heh

p.s na budownictwie podobno aby dosc do jako takiej "pozycji" trzeba pare lat pierw robic uprawnienia i staz?

a ktore z nich beda najbardziej oplacalne potem finansowo :)

Reply to
lennon_gp.SKASUJ

A ja trochę tak z zupełnie innej beczki. Czy prawdą jest to, że korporacjonizm w budownictwie (mam na myśli sławetne egzaminy na uprawnienia) osiągnął już poziom zbliżony do tego przy zdawaniu na aplikacje prawnicze? Innymi słowy bez pleców musisz się liczyć z conajmniej kilkuletnimi próbami zdania tegoż?

pozdrawiam

Zbyszek

Reply to
Zbyszek Tuźnik

Dnia 2005-08-07 13:05, Użytkownik Zbyszek Tuźnik napisał:

Bzdura. Ze znajomych którzy w ostatnich latach robili uprawnienia budowlane w Krakowie (projektowe i wykonawcze) prawie wszyscy zdali za pierwszym razem - a pleców nie mieli.

Reply to
Michal Grodecki

Jak to dobrze ze nie wszyscyc chca studiowac informe...

A.L.

Reply to
A.L.

Skończyłem budownictwo w tym roku. Jest średnio. W Krakowie zaraz po studiach dostaniesz max 1300zł. Wiesz, że trzeba 2 lub 3 lata staż robić żeby zdać uprawnienia. Egzamin na uprawnienia jest podobno prosty i zdawalnosc wynosi

90%. CO do studiów to zależy co chcesz robić w życiu. Widzę że teraz dużo pracy czeka na drogowców. W Krakowie najtrudniej mieli na 6 semestrze, bo nie przeszło 25%. Specjalność, która jest związana strikte z wykonastwem jest lajtowa(Technologia i Organizacja Budownicwa), ale podejście kardy do studentów z niej jest lekceważące. Specjalności związana z projektowaniem (Kostrukcje Budowlane i Inżyenierskie oraz Teoria Konstrukcji) to dostyć ciężkie kierunki. Masa projektów a najciężej było na 7 semestrze. Do tego kadra, która jest rzadko w ogóle miła, a o ugodowości nie ma mowy. Co do mnie to jak już chcesz iść to od razu inwestuj w jezyki, najlepiej Angielski i Niemiecki bo po studiach od razu możesz coś za granice spróbować albo w wiekszych firmach w Polsce, bo tam są pieniądze. Studia te nie należ a do lekkich, powiem wiecej jest ciężko, a sadłem i tak obrośniesz. Dużo stresów, dużo alkoholu, a dziewczyn mało, co nie znaczy że nie ma ładnych (sam poznałem taką i nie żałuje:) ). Namyśl sie dwa razy zanim pójdziesz na Budownictwo.
Reply to
Grzegorz Kos

Za 10 lat, dzieki unijnej pomocy, da Bog i partia - drogi w wiekszosci beda juz pobudowane :-( Za to byc moze PKP bedzie sie modernizowac .. albo odwrotnie, upadnie :-)

J.

Reply to
J.F.

Tomek H. snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

No powiem Ci że robiąc projekty po 12 godzin dziennie sam obrosłem tłuszczem i okulary też kupiłem, więc sprawa nei jest taka jednoznaczna.

Reply to
Grzegorz Kos

beee snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

białymstoku :) bo tu mieszkam (na rzadna inna nawet nie skladalem) inne kierunki to pisalem juz infa i elektonika

Reply to
lennon_gp.SKASUJ

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.