Suwmiarka (porz?dna) ;)

Marzy mi się porządna suwmiarka, nigdy takowej nie miałem i stwierdziłem, że w końcu sobie kupię, a co. Pytanie, czy coś takiego jak suwmiarka zegarowa marki VIS, w celnie nieco poniżej 300 zł, podpada pod kategorię "porządna", czy trzeba wydać nieco więcej? Zastosowanie hobbystyczne, więc nie będzie nadużywana.

L.

Reply to
Lisciasty
Loading thread data ...

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 17:40:57 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

Porządna bo ma mieć znaną nazwę czy ma porządnie mierzyć. Bo jak ma porządnie mierzyć to polecam tanią cyfrową gombao. Od ładnych kilku lat taką używam. Co jakiś czas sprawdzę na wałeczkach wzorcowych od mikromierzy, szczęki zewnętrzne przelecę mikromierzem. Kilka lat i ok. Dwa razy w tym czasie ją potraktowałem osełką bo miałem taki kaprys.

Reply to
kogutek444

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości

Nie lepiej elektroniczno-cyfrowa ?

Tylko nie takie za 15 zl z allegro ...

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2015-04-14 o 17:40, Lisciasty pisze:

Kiedyś VIS robił przyzwoity sprzęt, w oparciu o dobre komponenty, nie wiem jak teraz. Ale myślę że zamiast zegarowej warto sięgnąć po

*elektroniczną*, chociażby z uwagi na psujący się każdemu wzrok. Oczywiście tu też są różne półki cenowe. Tyle że jak patrzę na te
formatting link
wydaje mi się że są one całkiem podobne do tych z Lidla za przysłowiowe 39.99, a taka u mnie w warsztacie daje radę.
Reply to
PeJot

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 20:51:05 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:

No właśnie mam obawy odnośnie tych elektroników, macałem kilka i jakoś tak to mi nie wyglądało. A jak bateria zdechnie, to już nic się nie da z nich odczytać (z tych tanich, drogich nie macałem ;) Czyli mówisz, że warto zaatakować taką elektroniczną?

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 22:13:31 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

Jak masz problem z baterią to nie kupuj elektronicznej.

Reply to
kogutek444

"Lisciasty"

Bez baterii też działa tylko z mniejszą dokładnością. :-)

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 2015-04-14 o 22:13, Lisciasty pisze:

No bez przesady - tam idą tanie SR44 albo CR2025, które ma się pod ręką w zapasie i koniec. No i zwykle suwmiarka sygnalizuje rychły koniec baterii odpowiednio wcześniej.

Drobna uwaga: najtańsze suwmiarki elektroniczne, np. te z Lidla mają to do siebie że zjadają baterie w tempie ekspresowym. Porządne narzędzia na jednej baterii pracują latami.

Reply to
PeJot

W dniu 2015-04-14 o 22:13, Lisciasty pisze:

Masz rozwiązanie:

ww.otelo.com.pl/pl/produkty/suwmiarka-z-odczytem-cyfrowym-zasilana-slonecznie/t-o-0014060336-skg.html

:)

Reply to
PeJot

W dniu 2015-04-14 o 20:51, PeJot pisze:

VIS od kilku lat już nie istnieje (upadły był już chyba w 2009) ale sprzęt pozostawił po sobie dobry. Do takiego użycia polecam zwykłą noniuszową suwmiarkę dobrej firmy (kosztuje mniej niż 100zł)

- ta zegarem tez bedzie ok

Reply to
cef

Ale co, bateria niewymienna?

Reply to
Marek

Dla tych co maja problem, to tak :-)

Ale problem jest - siegasz raz na rok po suwmiarke, a ona nie dziala. Baterie zapasowa nawet masz, ale nie wiesz gdzie :-)

I teraz tak - kupisz porzadna, to sie okaze ze bateria dziala 5 lat. Kupisz nieporzadna, to 2 miesiace. A po 4 miesiacach elektrolit wycieka i niszczy suwmiarke. A ktore sa porzadne - nie wiadomo :-0

Pewnym rozwiazaniem jest suwmiarka z ogniwem slonecznym, ale jak to w zyciu - na warsztacie po tygodniu peknie to ogniwo :-)

Tym niemniej do elektronicznej zachecam - duza wygoda.

J.

Reply to
J.F.

Powitanko,

Ktos ich chyba kupil, bo oferowano mi albo vis ze starych zapasow, albo to samo pod inna nazwa.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel O'Pajak

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 20:51:05 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:

Spoko, miałem kiedyś tę z mosiężnymi guziczkami od spodu (nie od strony wyświetlacza). Szczęki słabo obrobione cieplnie, od przypadkowego stuknięcia zrobił sie dziób który trzeba było zeszlifować, ale poza tym bardzo przyzwoite wykonanie, bateria trzymała kilka lat, nawet przy używaniu RS-a. Droga, ale w drewnianym pudełku z czerwonym suknem w środku. Jak ją wyciągnąłem gdzieś w Indiach, to chcieli ją ode mnie kupić, bo naprawdę wygląda bardzo fachowo. Pochwała dla designera z VISa!

Nie sprzedałem. Na indyjskie tygrysy bez visa mam iść?

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu środa, 15 kwietnia 2015 14:23:32 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:

Było sprzedać, dostałbyś za nią przynajmniej ze 30 Rolexów.

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu środa, 15 kwietnia 2015 14:57:30 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

Na 30 Rolexów z Indii by była duża szansa że jeden by nawet działał :-)

Reply to
Konrad Anikiel

W dniu 2015-04-15 o 13:50, Pawel O'Pajak pisze:

VISa na rynku mnóstwo- różnych zapasów, leżaków itp

Reply to
cef

W dniu środa, 15 kwietnia 2015 17:52:49 UTC+2 użytkownik cef napisał:

Ale są też nowe, elektroniczne, po parę stówek/sztuka. Co to za firma jest tak naprawdę?

np. tutaj:

formatting link
L.

Reply to
Lisciasty

W dniu środa, 15 kwietnia 2015 15:06:26 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:

One wszystkie działają! Kumpel przywiózł 10 i już będzie jak ponad rok wszystkie chodzą. Trochę "złotko" z nich zeszło, ale wygląd Rolexa nadal mają :]

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu 2015-04-15 o 18:11, Lisciasty pisze:

Wiem, że jakaś narzedziownia w Warszawie (wiki podaje nazwę) kupiła część majdanu i mieniła się być kontynuatorem tradycji. Trafiłem tam jak potzrebowałem oferty na frezy czy nożyki do głowic, ale może kupili to z prawem użytkowania znaku, który jak widać ma sporą wartość. Ale ta suwmiarka z aukcji wygląda mi na zwykłą chinkę z nalepką albo jakieś inne użycie znaku (a może nawet nadużycie)

Osobiście doradzam Ci kupić manuala -) Na produkcji mam kilka dobrych po kilkanaście już lat a resztki po chinkach są świetne jako podkłądki do imadła

Reply to
cef

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.