Czołem. Jak po inżyniersku, ale dostępnymi dla ponadprzeciętnego hobbysty metodami znaleźć miejsca gdzie przecieka zegarek ? Chodzi o pulsometr eksploatowany na basenie. Do pierwszej wymiany baterii urządzenie było szczelne i swobodnie można było z nim pływać, teraz nawet nie można wejść pod prysznic by go nie zawilgocić. Nie mam pojęcia którędy podcieka woda, ale podejrzewam połączenie szkiełka z kopertą, albo uszczelnienie przycisków. Jakieś pomysły, np. komora podciśnieniowa ? Najprościej kupić nowe ustrojstwo, ale znów toto będzie szczelne do wymiany baterii. W zasadzie pulsometr jest mi zbędny, wystarczyłby stoper, bylebym mógł z nim pływać.
- posted
9 years ago