Szklane zwierciadła do reflektorów

Witam, Poradźcie gdzie pytać o wykonanie szklanych odlewu zwierciadeł sferoidalnych do reflektorów o średnicy 306 mm i 370 mm. Zwierciadła te mają być pokryte aluminium od wewnętrznej strony. Kto się specjalizuje w wykonywaniu takich rzeczy w Polsce ?

Pozdrawiam Gejzero.

Reply to
Gejzero
Loading thread data ...

Gejzero <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Ja to bym się najpierw pytał kto obrobi szklane bloki żeby zwierciadła z nich zrobić. Ale ja to truskawki cukrem posypuje.

Reply to
sok marchwiowy

Dnia Mon, 29 Dec 2008 14:53:44 +0100, Gejzero napisał(a):

Zapytaj na pl.sci.kosmos.

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Uzytkownik Gejzero <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onetpl napisal w wiadomosci <news:gjal74$c25$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl>

formatting link

formatting link

Reply to
astro

Witam Spytaj tu:

formatting link

Reply to
PL(N)umber_One

No dobra jak ja teraz powiem że to ma być reflektor do lokomotywy i podobno kiedys produkowali to Czesi bądź Słowacy to wyjdzie na to że te technologie, które mi podsunęliście to armata na wróbla ;P. Sprecyzuje swoje potrzeby, podobno w reflektorach "czechosłowackich - czytaj starych" lokomotyw stosowano jako tylną część szklany odbłyśnik aluminiowany. Nie wiem ile w tym prawdy. Według mnie lepiej było by tą częśc zrobić metalową, ale w to nie wnikam, potrzebuje takie szklane "miski" i to nie o jakiejs astronomicznej dokładności tylko najzwyklejszy wycinek sfery. Jedno w wykonaniu pełnym a drugie z otworem po środku do przełożenia żarówki, średnice 306 i 370 mm. Jutro będę pytał w hucie szkła z Jasła bo widzę że oni robią klosze do reflektorów. To może i takie coś by wykonali. Interesują mnie partie po około 50 szt. jednorazowo. A propo aluminiowania to, kiedyś znajmy regenerował reflektory do swojego samochodu gdzieś w rejonie Gdańska, może ktoś ma namiary na ten zakład ?

Pozdrawiam

Gejzero

Reply to
Gejzero

Widziałem takie reflektory, ale nie napiszę w jakich lokach. Ale najbardziej to mi się kojarzyło z tradycyjnym PKPowskim wiadrem parowozowym, a'la SM42 obecnie.

Te w lokach były z cienkiego szkła - wyglądało to na ukształtowaną szybę, raczej bez żadnych skaz, więc prawdopodobnie było to formowane na odpowiednim szablonie wsuwanym do pieca a nie wydmuchiwane.

Na Dworcowej w Świętochłowicach kiedyś był taki zakład (kiedyś masowo się regenerowało reflektory od PF126P). To raczej daleko od Gdańska...

Reply to
Jd.

Gejzero pisze:

A muszą być koniecznie szklane, nie lepiej sie za drykierem rozejrzeć?

Reply to
Padre

Gejzero <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jeżeli takie zastosowanie, to poszukaj w pobliżu zakładu pod hasłem "metalizacja próżniowa", często nanoszą właśnie powłoki na lustra itp. PP

Reply to
PL(N)umber_One

Czy to nie parabola powinna byc ?

Obawiam sie ze do reflektorow to maja forme, a jak uslyszysz cene formy to zwatpisz.

Co ty - hurtem te lokomotywy naprawiasz ?

J.

Reply to
J.F.

Wiem, forma to jest niebagatelny wydatek. Może jednak dotrę do tego kto to produkuje i odpadną koszty formy, w końcu jest to część zamienna do lokomotyw.

Właśnie się dowiedziałem że 50 to taka wstępna partia a docelowo ma być tego znaczne więcej.

Gejzero.

Reply to
Gejzero

Moim zdaniem metal był by znacznie lepszy i tańszy. Np. blacaha aluminiowa EN-AW-5251 (odporna na korozję morską, świetnie się tłoczy, spawa i poleruje - używamy jej np. do ręcznego kształtowania na kole angielskim), drewniana forma do tłoczenia, tłoczenie gumą i polerowanie elektochemiczne.

Maciek

Reply to
Maciej Szymanski

Gejzero <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

To chyba ta firma:

formatting link
łczesne reflektory projektują oni:
formatting link

Reply to
WM

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jasne, że paraboliczne:

formatting link

Chyba, ze to jakieś stare na świeczkę, karbid, lub naftę ;-)

formatting link
jaka cena :-)

WM

Reply to
WM

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.