Weźmy takie zwykĺe zamki np. "patentowe". Większość ma możliwość przesunięcia zasuwy min. "na dwa razy" co daje poczucie zamknięcia "bardziej". Czy możliwość wysunięcia zasuwy bardziej ma jakieś uzasadnienie inne niż tylko psychologiczne? Przecież jeśli ktoś (czyt. włamywacz) jest w stanie cofnąć zasuwę raz (o jeden "krok") to może też cofnąć ją zupełnie, więc po co te ceregiele z zamykaniem na "dwa razy"? Nie tłumaczcie to większa powierzchnią zasuwy jaką się opiera, bo już na jeden raz jest wystarczająca aby zablokować skutecznie w granicach zastosowania jaką pełni zamek.
- posted
8 years ago