Zarowki - o co cho?

Wlasnie wczoraj mi sie przepalila zarowka 25W, napisalem do zony zeby wracajac z pracy kupila takowa. NIE MA - ZAKAZ SPRZEDAZY ZAROWEK! Myslalem, ze wycofali 100, 75, nastepnie przyjdzie kolej na 60 itd. A tu NIE MA ZADNYCH! Czy ktos na glowe upadl? Jakie jest uzasadnienie zakazu sprzedazy? Zwykla zarowka 1PLN - troche szkla i aluminium. Co tam bylo takie szkodliwe? Energooszczedna, od ktorej mnie oczy bola - 10pln, plastik, szklo, gaz, elementy elektroniki. LED - nawet nie wiem, bo nie znam takiej swiecacej porownywalnie.

I najwazniejsze - co teraz wkrecic, zeby swiecilo jak 25W i nie kosztowalo majatku?

Energooszczedne swietlowki odpadaja, bo bardzo mnie bola oczy po ok.2h

Reply to
venioo
Loading thread data ...

W dniu 2012-09-07 17:05, J.F pisze:

jak nie narzeka, jak narzeka? Większość godzi się z sytuacją, bo nie ma innego wyjścia, i usiłuje się przyzwyczajać, ale nie zawsze to wychodzi.

hmmm... na odwrót. ZACZĄĆ sobie wmawiać, że światło jest OK. >

zapewne, ale póki co światło LED jest bardzo marne jeśli chodzi o jakość, przede wszystkim dotyczy to ciągłości widma. Mniej więcej tak samo jest z różnej maści świetlówkami. Dla niektórych ludzi, zwłaszcza bardziej wrażliwych na barwy, to argument decydujący za termicznymi źródłami światła. Takich jak halogeny... albo żarówki. IMHO decyzja o faktycznej delegalizacji żarówek jest chamska i szkodliwa dla całkiem sporej części społeczeństwa. Sprawność jest ważna, ale przynajmniej w naszym klimacie produkowane ciepło raczej się nie marnuje, chyba że w lecie. Nadzieja w przemycie od mniej zaawansowanych cywilizacyjnie sąsiadów...

Reply to
anhin

W dniu 2012-09-07 17:05, J.F pisze:

W Intermarche nie ma, zadnej, ani jednej sztuki "normalnej" zarowki. W innych nie wiem, bo na L4 akurat w domu siedze a zona miala po drodze tylko ten jeden sklep.

Mleczne z rok temu widzialem w Leroy-u - kosztowaly ok.6PLN i mialy dopiek "nie do stosowania w pomieszczeniach! tylko do uzytku w kuchenkach!" czy jakos podobnie

To przy produkcji wieloelementowych energooszczednych zarowek, o duzo wiekszej zlozonosci mniej energii idzie? Bo jak dla mnie to takie pitolenie, jak z samochodami hybrydowymi - uzytkowanie takiego auta jest ekologiczne w porownaniu z konwencjonalnym dieslem, tylko jakos proces produkcyjny i pozniejsza utylizacja takiego samochodu bardziej szkodliwy

- ale o tym nikt nie mowi.

Swietlowka odpada.

Problemem w porownaniu do zarowek jest stosunek ich jakosci/ceny. No i jasnosc swiecenia, rownomiernosc itp.

Pokoj z komputerem, przy ktorym zdarza mi sie popracowac/pograc czasem dlugo, czesto w nocy. Mocniejsza zupelnie niepotrzebna.

Wyprobowane wielokrotnie, w firmach, u znajomych. Jak po ok 2h zaczynaja mnie oczy szczypac patrze na oswietlenie - i wszystko staje sie jasne wtedy. Kiedys nawet kupilem do domu. Z 3szt zostala tylko jedna, reszta sie nie przepalila calkiem szybko.

No to jest pocieszajace. Jeszcze zeby tylko cena byla 1pln jak zwyklej zarowki to wtedy kupie caly zapas :)

HEHE - jacys niemcy opatentowali zarowke 100W jako "kule grzewcza" - skoro wiekszosc energii idzie w przemiany energetyczne, to swiatlo uznali za niepozadany efekt uboczny. I tym sposobem obeszli bzdurny zakaz :) PS. Z ww artykulu widze, ze nie zakazano sprzedazy zarowek halogenowych

- jestem uratowany.

Reply to
venioo

W dniu 2012-09-07 15:49, snipped-for-privacy@interia.pl pisze:

Halogena, albo żarówkę z odbłyśnikiem, obie droższe niż zwykłe żarówy, ale tańsze niż świetlówki. Za to unia się nie czepia, przynajmniej na razie.

Reply to
PeJot

Dnia Fri, 07 Sep 2012 20:46:13 +0200, snipped-for-privacy@interia.pl napisał(a):

no to

formatting link
:-)

Sadzac po cenie - mniej. taka zarowka co 40h zuzywa pradu za 60gr, juz po 400h swiecenia zuzyty prad kosztuje wiecej niz tania swietlowka :-)

U nas w kraju ponoc wiecej rteci jest emitowane z elektrowni niz w swietlowkach. Wegiel tez zawiera rtec.

Reszta skladnikow juz nie jest taka szkodliwa ... zreszta trafiaja przeciez do zakladu recyklingu elektrosmieci, a zarowki tam oddajesz ? :-)

W zasadzie powinienem napisac ze zywotnosc takiej led lampy jest tak duza ze jest w efekcie tansza niz zarowka. Ale ... sam nie bardzo w to wierze :-)

Pozostaje ci oszczednosc na pradzie - jesli swiecisz 2h dziennie, to juz po roku usklada sie z 10 zl :-)

Ale co - tylko kompaktowe, czy rurowe tez ? To jest na tyle dziwne, ze ja bym przebadal zjawisko. Choc to troche glupio robic to za wlasne pieniadze :-)

P.S. przy komputerze masz pewnie ekran LCD ... a tam tez tak naprawde swieci swietlowka :-)

Na razie to moze kupisz zarowek za 50 zl ? :-)

Ale one sa drogie :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2012-09-07 22:09, J.F. pisze:

Tyle tylko, ze zadna tania swietlowka nie przezyla mi 400h (a jak pisalem mialem 3szt - zyje tylko jedna, wlaczana moze na 1h dziennie), a zarowka za 1pln owszem :)

Nie jest szkodliwa dla UE - bo to Chinczyki niech sie martwia smrodem przy produkcji plastikow :) Bo to stamtad idzie 90% tego eko-badziewia.

Nikt mi nie wmowi, ze zrobienie plytki drukowanej, plastikowej obudowy, szklanej rurki, przetwornika napiecia, alu-gwintu jest tansze i bardziej energooszczedne i mniej szkodliwe dla srodowiska od zrobienia gwintu z drucikiem w bance szklanej. Pracowalem w firmie dzialajacej nazwijmy to w branzy tworzyw sztucznych. Po roku pracy "na produkcji" nie moglem papierosa zapalic, bo wymiotowalem - takie to jest nieszkodliwe :)

No wlasnie - widac to na samochodach - gdzie w pasku led zdarzaja sie poprzepalane diody. A niby powinny swiecic pare lat ciagle...

;)

Szczerze powiem, ze rurowe to mam w domu, ale bardziej pelnia funkcje ozdobna i sa swiatlem odbitym od sciany i niezbyt czesto je wlaczam. W rurowych tez mnie oczy pieka, ale po znacznie dluzszym czasie.

Ale to juz chyba zostalo przebadane, nie ja jeden tak reaguje na te eko-swietlowki.

Tak, LCD. Jakas inna konstrukcja musi tam byc, bo przed monitorem spedzam dlugie godziny i mnie oczy nie bola.

Bo ja wiem? Widzialem za ok.9PLN, wiec tansze niz led, porownywalne z eko-swietlowkami. Okulista bierze wiecej ;)

Reply to
venioo

Dnia Fri, 07 Sep 2012 18:22:46 +0200, anhin napisał(a):

A gdzie widziales narzekania ?

Zawsze mozna zrobic slepa probe :-)

Ciagle to one jest. Tylko pofalowane.

One tez potrafia miec ciagle widmo.

Jestes pewien ze o to chodzi ? Fizjologicznych mozliwosci zauwazenia nieciaglego widma raczej nie ma. Wrazliwosc na kolory ... a jaki sa te "prawdziwe" kolory przedmiotow ? Nie wiesz, wiec skad wiesz ze nie takie jak widzisz ? I od tego glowa boli ?

Jeszcze bym rozumial ze ktos jako plastyk pracuje, musza mu sie kolory zgadzac takze przy innym oswietleniu.

A lata coraz cieplejsze, a klimatyzatorow coraz wiecej ..

J.

Reply to
J.F.

w prasie fachowej, ktorą czasem czytuję. Każdy kto ma pojęcie o ergonomii, powie Ci że to światło to taki bardziej wyrób zastępczy jest. >

no nie. Są luki i piki w różnych miejscach. Nie są to informacje którymi producenci się chwalą. >

nie, nie potrafią >

jak nie jak tak

nie, od nieciągłego widma. Akurat wyjeżdżam, więc nie mam czasu żeby to bardziej szczegółowo tłumaczyć. Np. zwykła żarówka fałszuje kolory jak cholera, ale ma światło o wiele przyjemniejsze niż super świetlówka dedykowana do studiów DTP z 99% współczynnikiem wierności barwy.

to o wiele bardziej skomplikowany problem. >

wiesz, wystarczy zrobić roczny bilans cieplny... ale to inna, dłuższa historia. Po powrocie może napiszę więcej, jeśli temat bedzie jeszcze żywy.

Reply to
anhin

W dniu 2012-09-07 23:03, J.F. pisze:

A ogrzewanie włącza się zaraz po wyłączeniu klimatyzacji ...

Reply to
PeJot

Dnia Sat, 08 Sep 2012 09:10:57 +0200, anhin napisał(a):

A znajdziesz moze jakiegos linka zebym mogl poczytac ?

I ukrywaja nawet jak podaja widmo ? Bo ja czasem korzystam z plyty kompaktowej jako siatki dyfrakcyjnej i ogladam sobie rozne zrodla. Sa swietlowki ktore maja ciagle, ledy to chyba wszystkie. Ba - nawet "sodowe" oswietlenie ulic nie jest takie sodowe ..

Plyta nie spektometr, ale wyglada na to ze potrafia. Ciagle, nie mylic z rowne.

Jak tak, jak nie ? Oko nierownego widma nie zauwazy. Moze zauwazyc ze kolory sa jakies dziwne ... o ile bedziesz wiedzial jak to co ogladasz widac w innym oswietleniu

Ale co z tego ze falszywe, skoro nie wiesz jakie sa "prawdziwe" ? No dobra, moze nawet wiesz ... i od tego glowa boli ?

J.

Reply to
J.F.

Zatem wszystkie fikuśne kandelabry, lichtarze, żyrandole co mają takie żaróweczki na inne gwinty niż "unijne" chińskie , trzeba wyrzucić albo pokazywać je tylko w dzień. Z tą ekologią, rtęcią w elektrowni, i podobnymi "wynalazkami" jest tak jak z produkcją "odnawialnego" ekologicznego paliwa do elektrowni. Tnie się lasy, spala odnawialne po pół wieku paliwo. Tylko jak z tą odnową tlenu z dwutlenku węgla? Zielone płuca idą na przemiał. Jak Unia zechce wprowadzić znormalizowany dyrektywą sik w pisuar, to ocipieję ze szczęścia wstąpienia do tej organizacji. W.Kr.

Reply to
W.Kr.

W dniu 2012-09-08 19:05, J.F. pisze:

Z ciekawosci poszukalem sam w google pod haslem "sore eyes fluorescent lights tubes". Oto ciekawsze wyniki:

formatting link
formatting link
formatting link
i ciekawe badania tego czlowieka:
formatting link

Ale rodzynek zostawilem na koniec:

formatting link
Ciekawe ile z produktow zachowuje rzeczywiscie normy takie jak egzemplarz testowy :)

Pzdr :)

Reply to
venioo

Dnia Sat, 8 Sep 2012 14:33:22 -0700 (PDT), W.Kr. napisał(a):

No nie, jakbys nie zauwazyl, to te wszystkie nowe zrodla sa w starych gwintach. Natomiast .. nowe czasy stawiaja nowe wymogi i daja nowe mozliwosci. Zadanie dla artystow - zrobic piekna oprawe dla rurowych swietlowek (*) Moze np tak

formatting link
A oni jakby ciagle sa zarowko-E27-centryczni :-)

  • - tylko ze unia juz ma dyrektywe zakazujaca lamp zawierajacych rtec - nie wiem jak to ma dzialac - nie bedzie swietlowek ?

Pozostaje wiec pomyslec jak pieknie obudowac LEDy.

Ja tam nie wiem, ale jak na miejscu starego lasu zasadzi sie nowy, to zielone pluca nadal mamy. I kto wie czy taki rosnacy las nie produkuje wiecej tlenu niz stary.

Ale ... las w ogole nie "produkuje" tlenu. Wiaze CO2 w drewno, potem drzewo umiera, a w koncu jakies mikroorganizmy lub pozar zamieniaja je z powrotem na CO2, zuzywajac tlen. No chyba ze mamy bagno i gdzies tam nam sie buduje nowy poklad wegla.

A wiec ... zysk z lasu jest wtedy, jak wywozimy drewno do elektrowni, a w zamian nie zuzywamy wegla/ropy kopalnej.

A nie ma ?

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2012-09-08 23:33, W.Kr. pisze:

Oprawki da się wymienić za grosze. W domu zunifikowałem wszystko na GU10.

Reply to
PeJot

Dnia Sun, 09 Sep 2012 11:22:29 +0200, PeJot napisał(a):

Chyba nie zawsze tak prosto, bo te stare moga byc roznie mocowane.

Poza tym - polowa tych fikusnych lamp wykorzystuje dookolne swiecenie zarowek, a GU10 to chyba kierunkowe reflektorki ?

u siebei mam klopot - w zyrandolu jeden oryginalny klosz sie stlukl, dokupic inny ciezko, zreszta one dostosowane do zarowek, swietlowki kompaktowe sa zbyt wysokie ... no i nie moge sie zdecydowac - ladniejsze swietlowki spiralne, czy duze mleczne kule ? :-)

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a):

Nie we wszystkich żyrandolach, i podpbnych lampach można to zrobić za grosze. Oprawki nie są groszowe !. Klosze też były "pod żarówkę" czy odwrotnie, klosz, wysokość, kształt plastyk-artysta dobierał tak, by był estetyczny, a kupujący miał na czym oprzeć oko . Ale jak nie wiadomo o co idzie, to najpewniej o duże pieniądze a mniej o rzeczywiste oszczędności na zdrowiu, dbałości o otoczenie i tp. A las? Las rośnie wolno. Polecam wycieczki do lasów . Zobaczycie poręby i ten nowo nasadzony las. Co do sierki w atmosferze, to te zdania nie są tak jednoznaczne o jej szkodliwości. Brak siarki w nawozach utrudnia rozwój roślinności. Stąd produkuje się superfosfaty a nie tylko azotniaki. Czytałem na ten temat ( w latach 75-78) takie opracowanie, amerykańskie, gdzie zaniechano nawożenia superfosfatem a podawano azotniak, a dwutlenku w atmosferze nie obserwowano ( poletka na dalekiej prerii) Raślinność szybko zmarniała. Podanie superfosfatu spowodowało 10- krotny wzrost masy roślin w jeden sezon. A siarkowodór w dziewiczych częściach borów jako produkt rozkładu to jest taki niszczący roślinność która rośnie tam przez stulecia i nie chce zmarnieć ? Poręby to patelnie wśród lasu. W.Kr.

Reply to
W.Kr.

W dniu 2012-09-09 12:01, J.F. pisze:

A mogą. W starociach faktycznie nie wymieniałem. Przy przeróbce E27->GU10 problemów wymiarowych nie ma, przy E14->GU10 raczej też nie powinno być. Oprawka GU10 kosztuje ok. 1.5 złotego.

Dokładnie tak. UE łaskawym okiem jeszcze patrzy na halogeny kierunkowe. Kierunkowymi ledówkami ( 60 stopni ) o mocy paru watów też łatwiej cokolwiek oświetlić, np. kąt do pracy.

Wymienić wszystkie na inny model, akceptowalny przez TŻetkę, nawet kosztem dłubania.

Reply to
PeJot

W dniu 2012-09-09 13:57, PeJot pisze:

Właśnie o tym pisze J.F. Oświetlisz sobie biurko, ale nadal 'jest ciemno', bo gdzie nie popatrzysz, tam ledwo oświetlona ściana.

Znajomi sobie wsadzili w kuchni reflektorki w sufit. Kawał mięsa czy czajnik oświetlone przyzwoicie, ale wrażenie niedoświetlenia jest. Kierować dodatkowe reflektory w ściany? Bez sensu, dotąd załatwiało się to jedną żarówką;)

Ja tam czekam na ksenonowe małej mocy;-)

pzdr bartekltg

Reply to
bartekltg

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.