zmywarka

tymoteusz pisze:

Sprawdź czy kamień (lub inne brudy z sieci wodociągowej) nie zapchał częściowo dopływu wody. I to zarówno przy kurku (tam jakaś siateczka bywa) jak i w rurkach wewnątrz. U mnie od niemal dziesięciu lat filtry są rudawe i to nie stanowi problemu. Ale brak dostatecznej ilości wody do mycia i płukania problem już stanowi.

tymoteusz snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

pewno zużył się jonit w demineralizatorze. Wieczny nie jest a twarda woda zabiła go wcześniej. Jonity można kupić i spróbować wymienić samemu.

Dziś dodzwoniłem się do serwisu. Gdy będę w mieście, gdzie ten serwis się znajduje (4.03.2009), to obejrzę w instrukcji serwisowej, jak to wymontować i ile to kosztuje. Pewnie będzie łatwiej wymienić całą puszkę z jonitem, niż ją rozpołowiać i potem kleić. W necie sporo poczytałem na temat jonitów ale nigdzie nie znalazłem sprzedawcy tej substancji czyli jonitów amfoterycznych, które są regenerowane solanką. Dzięki za podpowiedzi.

Robert Wańkowski snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

To jest zmywarka kompaktowa czyli połowa wysokości normalnej ( na jedną szufladę). Pojemnik na jonit jest niewielki. Ponad nim jest zbiornik na sól i są rurki i chyba jakiś "dyfuzor". Część tego urządzenia ("dyfuzora") rozebrałem w celu wyczyszczenia z osadów, które tam się zebrały. W środę będę wiedział jak się "dostać" do reszty. Będę miał wgląd do instrukcji serwisowej.

Byłem dziś w serwisie Bosch-a. Mam rysunki serwisowe zmywarki. Część, która mnie interesuje (wymiennik jonowy) ma nazwę "Płaszcz wodny". W jednej puszce jest pojemnik na jonit, pojemnik na sól, regulator dawkowania soli i sporo różnych przyłączy. Cena tego ustrojstwa zwala z nóg: 405,- PLN. Nie ma możliwości wywiercenia/wycięcia otworu w celu wymiany jonitu. Zresztą sama żywica jonowymienna w najmniejszej ilości 25 litrów (!) też kosztuje prawie

270-, PLN. Tylko co zrobić z tą resztą (ok. 24 litry) jonitu? Chyba kupie oryginalny płaszcz wodny!

Znalazłem żywicę jonowymienną. W tym tygodniu dostanę ze sklepu, który mi Pan polecił. Ilość i sposób dostawy oraz płatności uzgodniłem ze sklepem telefonicznie. Przyślą i to b. tanio. Za 1 litr z kosztami przesyłki wychodzi

30 PLN. W sobotę biorę się za wymianę wkładu. Mam rysunki z serwisu i na nich widać co można zdemontować. Myślę, że się uda! Dziękuję Panie Michale za wskazanie źródła nabycia tego środka! Pozdrawiam! Tymoteusz

Witam po długiej nieobecności. Dostałem tanio (30PLN) jonit. Wywierciłem otwór, wypłukałem stary i zasypałem nowy. Potem klejenie otworu klejem silikonowym na gorąco. I montaż do zmywarki. I woda naprzód! A tu słychać "puknięcia", "trzaski". Widzę, że zbiornik z jonitem bardzo się wybrzuszył. Okazało się że jonit z wodą zwiększa swoją objętość o czym nie wiedziałem. Znowu demontaż. Widać pęknięcia na krawędziach zbiornika jonitu. W tej sytuacji pozostało skorzystać z kupna całego urządzenia zmiękczającego w serwisie (406PLN). Zamówiłem, wpłaciłem zaliczkę i czekałem 8 dni na wiadomość, że serwis dostał "płaszcz wodny". Dziś rano pojechałem do metropolii. Po południu montaż płaszcza wodnego. A dodatkowo przed wężem zasilającym (w wodę) przykręciłem filtr zmywarkowy polifosfatowy typu FHPRA2. Ponoć zmiękcza wodę do pralek i zmywarek. Zobaczymy czy to pomoże, bo woda u mnie jest bardzo twarda. Przy uszkodzonym zmiękczaczu próbowałem używać zmywarkę. Na talerzach czuć było ostry wapienno-magnezowy osad. Dziś była próba szczelności a jutro zmywarka będzie oddana do eksploatacji. Dziękuję wszystkim. którzy służyli mi w tym wątku radą. Tymoteusz