Bartku,
Chetnie pomoge. Swoja droga dziwie sie, ze nikt jeszcze nie odpowiedzal na forum. Moge pomoc dwojako:
- wskazowki na forum (krotko i zwiezle)
- badz zaoferowac pomoc w budowie modelu (jezeli nieszkasz jakkolwioek blisko wawy (chociaz sadzac po "na pole" to pewnie z Galicji jestes - ja tez... oryginalnie). Napisz co wolisz. Nie jestem filantropem, ale zgadzam sie, ze nie trzeba byc konstruktorem by cieszc sie pilotazem. Popieram i chcilabym Cie widziec wsrod adeptow modelarstwa. Zobaczysz,... jak polkniesz haczyc to jakas inna pasja pojdzie w odstawke (BTW. Czy jestes chemikiem?)
Osobiscie, z gamy Multiplexa posiadam: EG, EG PRO i Cularis. Jak na piankowe konstrukcje, daja swietne performancje.
Po krotce:
- Aparatura. Jezeli zamierzasz na serio zajac sie lataniem, badz zwyczajnie pragniesz komfortu latania (aparatura moze wiele za Ciebie zrobic, aczkolwiek to Ty musisz wiedziec co i odpowiednio zaprogramowac), wybierz dobra aparature. Niestety, na to musisz przewidziec odpowiedni budzet ale nie jest tak zle. Osobiscie jestem zwolenniliem Multiplex'a. Sam posiadam Royal EVO 9 i Cockpit SX dla syna (ten drugi polecam Tobie). Mozesz wybrac ekwiwalent FUTABA,... Mozesz tez zadowolic sie czyms prostszym, ale... chetnie rozwine ten temat jezeli to bedzie konieczne.
- Silnik. Dla wielu mocny silnik kojarzy sie z akrobacjami. To stereotyp. Wielu wybiera mocny silnik t innych wzgledow. Silnik ma wzniesc twoj motoszybowiec wysoko, abys mogl wylaczywszy go "postawic zagle" oraz wyciagnac Cie z potencjalnych klopotow. Powyzsze mozna osiagna w dwojnasob:
- "odchudzajac" konfiguracje do nimimum: pamietaj, ze 100g to ponad
10% wagi twojego szybowca, a to jest bardto duzo, jezeli chodzi o wlasciwosci lotne, szczegolnie jezeli zamierzasz korzysztac z pomocy matki natury w dlugich lotach.
- drugim podejsciem jest odpowiednia ilosc "koni pod maska". Wygodne, ale nie zaznasz prawdziwej slodyczy "lapania wiatru", twoj model bedzie za ciezki, wydasz fure kasy na pakiety zasilajace by polatac chocby pol popoludnia. Dobre dla samolotu ale szybowiec to szybowiec... korzystaj z sil natury by pozostac w powietrzu.
Biorac pod uwage powyzsze wzgledy:
- odchudzilem swojego EG wymieniajac zalosny PERMAX 400 na 35g bezszczotkowy + lekki pakiet zasilajacy LIPO, zalozylam najlzejsze seva (naciałem zawiasy z EPP by nie stawialy oporu lekkiim servom), skrocilem przewody do minimum, zastosowalem najlzejsze elementy. W ladna, niezbyt wietrzna pogode lata cudnie.
- EG PRO, wypasłem na maxa. Latam nim przy niemal kazdej pogodzie, oraz gdy chce sie troche wyzyc. Pewnie samolot bylby lepszy, ale nie mam terenu umozliwiajacego ladowanie samolotem, podczas gdy szybowiec wyladuje niemal wszedzie.
- Cularis... Bet silnika. Latam nim w Pieninach albo w Pirenejach.
Wybrales EG PRO. Dobra maszynka, mozna z niej wiele zrobic. Zanim jednak zrobie Ci sciage, musisz wybrac w krotym z omawianych kierunkow zamierzasz sie sklonic. Budzetowo, lekka wersja latwiej zrobic za niewielkie pieniadze. Musisz tez wybrac nadajnik. Kazdy ma swoje preferencje, swoje przedstawilem, teraz Ty musisz cos wybrac (Biorac Cockpit SX mozesz nieznacznie przekroczysz budget w wersji lekkiej).
Pzdr, S