Witam. Dotychczas lutowałem przewody miedziane lutownicą transformatorową bez najmniejszych problemów, ale skończyła mi się cyna. Kupiłem nową w rolce (jakaś chińska, jedyne czytelne oznaczenie to Sn60) i zaczęły się schody: trudno się topi, nie zwilża grotu i nie mogę pobielić elementów. Stosuję kalafonię. Czy ktoś ma jakiś pomysł?
- posted
18 years ago