pierwszy kontakt z zywica

Witam,

mam nadzieje, ze nie zostane od razu zabity.... wrocilem do modelarstwa, bagatela, po niemal 30 latach. jestem juz po kilku probnych modelach "z pudelka" i chcialbym zaczac zabawe z zywica i blaszkami. Kupilem sobie model i do niego komplecik zywic. Stoje przed idiotycznym problemem... czym i jak "odlupac" czesc mi potrzebna od calej reszty zywicy... czesci sa przewaznie delikatne a "odrosty" wielkie i grube ;) i szczerze mowiac boje sie, ze uszkodze je niewprawnym oddzielaniem, wiec wole udac sie tutaj po rade :-) albo po .. zjebki za lamerstwo. Ale co tam, "za moich czasow" takich dupersznycli jak zywica czy blaszki nie bylo wcale a wcale... modeli zreszta tez nie...

Pozdrawiam

Mrqs

Reply to
Mrqs
Loading thread data ...

czym i jak "odlupac" czesc mi potrzebna od calej reszty zywicy

Witam. Kup sobie czeski wynalazek "Pilka" w sklepie modelarskim, nozyk montazowy w Kastoramie, imadelko (male lub duze zalezy od M...1,2,3,4), pilniki iglaki i kosmetyczne, papier scierny itp., mozna samemu zrobic sobie kilka nazedzi do szlifowania drobnych elementow, np. z papieru i ramki wtryskowej. Jak wkrecisz zywice nadlewka w imadlo, to masz duze prawdopodobienstwo ze nic sie nie polamie w czasie odcinania, ale to sie chyba kazdemu zdazylo, wiec uszy do gory. Po nawierceniu uzywam drutu do laczenia polamanych elementow.

Reply to
gujos

Hej, Taka piłka, to ona dobra jest, ale nie wtedy kiedy 'wlewka' jest np. pod podłogą kabiny na cały jej wymiar, tak że szerokośc i długość wlewki jest większa niż promień tarczy. Ciąć tak duży element na gorąco też bym się nie odważył. Zostaje tylko piłka włośnicowa. Pozdr. HK

Reply to
Hubert Kubiak

cześć

gwoli formalności aby nie było pomyłek, to jest to ktoś inny niż ja: mRqS ;)

pozdrówka

mRqS

-=RC Latające=-

formatting link

Reply to
mRqS

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.