Czujnik kontaktronowy i przekaźnik elektromagnetyczn

Zbudowałem układzik utrzymujący stały poziom cieczy w zbiorniku. Czujnik kontaktronowy (o obciążalności styków 1 A) załącza przekaźnik R15, a ten załącza pompę. Ponieważ kontaktrony "nie lubią" obciążenia indukcyjnego, więc dorobiłem układ przeciwprzepięciowy z warystorem (równolegle do cewki przekaźnika) i układem RC (równolegle do kontaktronu). Wszystko cacy, ale co kilkadziesiąt razy styki kontaktronu się sklejają i cała zabawa na nic. Tutaj pytanko do Was: czy jest szansa na wyeliminowanie sklejania styków w takim układzie? Ewentualnie czy istnieją przekaźniki SSR z podtrzymaniem, analogicznie, jak w przekaźnikach z cewką i stykami? Jacek

Reply to
Jacek
Loading thread data ...

Użytkownik "Jacek" snipped-for-privacy@alektum.com napisał w wiadomości news:oclvej$ein$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Może wstaw jeszcze diodę "antyrównolegle" do cewki przekaźnika.

Reply to
yabba

Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oclvej$ein$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Moze RC zle dobrane ?

W jakim sensie z podtrzymaniem ? R15 z zwyklym wykonaniu nie ma zadnego podtrzymania - jest zasilanie cewki to przyciaga, nie ma zasilania, to nie przyciaga.

I takich SSR jest pelno.

A Tobie pewnie wystarczy prosty wzmacniacz na 1 tranzystorze i kilku opornikach do sterowania tym R15.

J.

Reply to
J.F.

W dniu środa, 12 kwietnia 2017 21:33:40 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

Da się wsadzić jeszcze jeden lub dwa kontaktrony w szereg? To chyba najprostsze i najszybsze rozwiązanie ;)

L.

Reply to
Lisciasty

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu środa, 12 kwietnia 2017 21:33:40 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

Pomysl wart sprawdzenia ... ale o ile pamietam to dwie przerwy iskrowe powoduja jeszcze wiekszy wybuch w trzeciej :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu czwartek, 13 kwietnia 2017 11:33:47 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Ale to nie o gaszenie łuku się rozchodzi, ino obniżenie napięcia na stykach przez podzielenie na więcej dziur ;)

L.

Reply to
Lisciasty

Użytkownik "Lisciasty" snipped-for-privacy@post.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu środa, 12 kwietnia 2017 21:33:40 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

Da się wsadzić jeszcze jeden lub dwa kontaktrony w szereg? To chyba najprostsze i najszybsze rozwiązanie ;)

Ale nie zapewnisz idealnej synchronizacji wyłączenia kontaktronów przy ruchomym magnesie

Reply to
yabba

W dniu czwartek, 13 kwietnia 2017 13:21:25 UTC+2 użytkownik yabba napisał:

To fakt, dlatego używa się takich ustrojstw w połączeniu z magnetowodem, wtedy zdaje się, że działają w tym samym momencie.

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu czwartek, 13 kwietnia 2017 13:58:45 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

No ale jak jeden się sklei a reszta nie, to ten sklejony będzie trzymał zwarty obwód, więc słaba ta redundancja :>

L.

Reply to
Lisciasty

W dniu 13.04.2017 o 11:18, Lisciasty pisze:

Tak się chyba nie da, bo po pierwsze nie ma miejsca, a po drugie jak się sklei jeden, to później sklei się drugi, trzeci i "po ptokach" Jacek

Reply to
Jacek

Zastosuj napięcie zmienne. Wojtek

Reply to
wowa

W dniu 15.04.2017 o 19:58, wowa pisze:

Takie mam, 230 V Jacek

Reply to
Jacek

Jak to 230 z gniazdka to masz przemienne a nie zmienne. Ale nie przejmuj sie nazwa, na zmiennym tez nie zadziala jak bys chcial i beda sie styki sklejaly. Dobrales zly kontaktron, nie do takich warunkow pracy jakie masz. Kontaktron na rysunku i w opisie jest fajny, w realu to bardzo kaprysny element.

Reply to
4kogutek44

W dniu 2017-04-16 o 13:30, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

No właśnie, skąd ta jego kapryśność? Winna jest ta mała siła, która ma rozłączyć styki?

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

Może za duży magnes? I magnesujesz styki kontaktronu. Miałem urządzenia w których kontaktronami były załączane R15 lub stycznik i mały silnik. Chodziły latami bez problemu. Tak, zdarzały się sklejenia ale to ułamek z ilości działających. Zwróć uwagę na prąd kontaktronu, ma zakres samooczyszczenia. A w ogóle to bym zmienił na halotron. Wojtek

Reply to
wowa

Kaprysnosc ze zlych warunkow pracy wynika. Za silne pole i moze nie puszczac. Za slabe, slychac ze cyknal ale nie ma sily przebic sie przez upalone zwlaszcza jak napiecie za niskie. Za maly prad nie oczysci styku, za duzy zgrzeje styki. Zle obciazenie i bedzie iskrzyl i robil kratery w stykach itd. Jak trafic w odpowiednie warunki pracy to dziesieciolecia bedzie pracowal. Prawie dwadziescia lat pracowal u mnie kontaktron wzbudzany magnesem i nigdy sie nie pomylil. Robil za czujnik licznika a licznikiem byl kalkulator. Kalkulator zasilany byl jedna bateria 1,5V. Prad przelaczany raczej niemierzalny miernikiem Lawo. O samooczyszczaniu styku marzyc nie mozna w takich warunkach. Baterie wymienialem, kalkulatory. A kontaktron ten sam byl.

Reply to
4kogutek44

Użytkownik "Jacek" snipped-for-privacy@alektum.com napisał w wiadomości news:ocup1i$ied$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Jaki to kontaktron? Może zasilasz go za dużym napięciem? Spróbuj obniżyć napięcie w okolice 12V.

Reply to
yabba

W dniu 18.04.2017 o 11:39, yabba pisze:

Kontaktron jest w czujniku - ma max prąd 1 A i max napięcie 1000 V AC. Taki

formatting link

Reply to
Jacek

Przez ostatnie lata robiłem sporo rzeczy na najtanszych kontaktronach (takich 13mm, 20mm) i zauwazylem że bywają dość zawodne, po gruntownych testach które przechodzą pozytywnie potrafią się "zestarzeć" w ciągu np tygodnia (tzn np kilkuset cykli) nawet przy minimalnych prądach, 50-100mA. Raczej nie łączą niż się sklejają, albo mają w środku jakieś syfy, był przypadek że na ON kontaktron miał kilk aomów, byc może same się też magnesują. I nie mówię tu o sytuacji ukruszenia czy innego rozhermetyzowania np przy wyginaniu wyprowadzeń bo to też przerabiałem i na to zacząłem zwracac uwagę. Taka wadliwość dotyczy kilku-kilkunastu procent, gdy się je wymieni po wspomnianym tygodniu, to potem całość działa już niezawodnie.

Reply to
adamschodowy

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.