Przeczytałem o metalach amorficznych:
Cytuję: 'W rezultacie "szklana" folia o grubości zwykłej folii aluminiowej to rzecz, której człowiek nie tylko nie jest w stanie rozerwać rękami, ale nawet nie przetnie jej nożyczkami!'
Czy to wiarygodna informacja? Trudno w to uwierzyć, bo nawet mocny kewlar daje się pociąć nożem.
Pozdrawiam WM