Takie o to zadanie. Problem jest nie lada i pytanie jak wogóle do niego podejść?
- posted
14 years ago
Takie o to zadanie. Problem jest nie lada i pytanie jak wogóle do niego podejść?
Policz, ile potrzeba ciepła, by wyparować 1l wody.
zyga
weź czajnik, nalej litr wody, postaw na kuchence elektrycznej, zmierz ile prądu wyciągnęła do momentu aż uznasz że czajnik jest zniszczony.
A co ja ci napisałem? Zadałeś sobie trud, by się zastanowić nad tym?
zyga
Dnia Tue, 9 Jun 2009 07:29:55 -0700 (PDT), Ryback napisał(a):
Jeśli masz dość dokładny miernik gazu, to możesz poszukać ile energii powstaje ze spalenia 1 litra gazu (w odpowiednich warunkach) i łatwo to obliczyć.
Ale skądś dane musisz mieć. Jak będziesz znał wps. rozpraszania ciepła w zal. od temperatury, to już jesteś w domu. Ale trzeba go najpierw zmierzyć. Albo znaleźć, jeśli ktoś już go mierzył. Z samą termodynamiką i stałymi fizycznymi bez wzorów empirycznych niewiele wskórasz.
wharton pisze:
Ciepło właściwe wody to 4.2kJ/(kg*K), czyli żeby podgrzać 1kg wody o 80C (20C->100C) trzeba dostarczyć 336kJ.
Ciepło parowania wody znalazłem 2300kJ/kg, czyli tyle ciepła trzeba było dostarczyć żeby wygotować litr wody.
Trzeba dostarczyć około 2600kJ żeby wygotować litr wody o temperaturze
20C. Do tego trzeba doliczyć straty ciepła w czajniku i trochę energii potrzebnej do zniszczenia czajnika.Czyli jakieś 0.72kWh
Tak mi się wydaje :)
Użytkownik "wharton" snipped-for-privacy@yahoo.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@21g2000vbk.googlegroups.com...
Moim zdaniem przede wszystkim należy zdefiniować pojęcie "spalić czajnik". Sposób policzenia teoretycznego energii koniecznej do odparowania wody podał Tomek. Pozostaje ilość energii koniecznej do spalenia pustego czajnika. Chcesz go stopić? Podgrzać do czerwoności? Z czego jest ten czajnik i ile o coś ma masy? To są pytania, bez rozwikłania których nie da się tego policzyć. Potem liczysz ile energii trzeba do spalenia i masz dolne oszacowanie. Faktycznej energii będzie trzeba dużo więcej, bo po pierwsze to wszystko będzie się chłodzić od powietrza. Po drugie są straty na przekazie energii elektrycznej.
Ja bym się do tego zabrał tak:
1) Policzył energię konieczną do odparowania wody - bez tego nie spalimy czajnika. To można obliczyć empirycznie znając moc czajnika i czas odparowania wody, albo teoretycznie tak jak podał Tomek. 2) Sprawdził, który element czajnika jest słabym ogniwem, czyli jako pierwszy się przyswędzi - pewnie ta uszczelka w której mocowana jest grzałka. Należało by określić temperaturę zniszczenia. 3) Następnie zaczął badać przyrost temperatury suchej grzałki - kwestia mocy, masy itp. Najlepiej było by to opisać jakąś funkcją względem czasu. 4) Teraz mając już czas spalenia na podstawie mocy można oszacować konieczną energię.
Wystarczy jedna zona. Nie potzreba energii.
A.L.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.