z 1982 roku pamiętam głównie stan wojenny...
To, że firmy konkurujące na rynku walczą z nieuczciwą konkurencją to jedno. A nieuczciwe najmowanie urzędników, którzy interpretują przepisy za pieniądze w celu udupienia konkurencji- to drugie. Chyba czujesz jakąś różnicę?
Zapewniam ciebie że robi i znam takie sprawy dobrze.
Konrad