Konstrukcja z profili metalowych - czy wytrzyma

Witam wszystkich - problem niby banalny, ale Politechnikę kończyłem wieki temu i wiedza się mi nieco zatarła...

Otóż mam zaprojektować stojak na zbiorniki, z resztą nie ważne. Pytanie jest takie - czy 4 ceowniki 80 w konfiguracji "dwie litery A" (nachylenie od pionu ok 5 stopni) utrzymają ciężar ok. 600 kg na wysokości 6 m? Zaplanowałem pojedynczą "przewiązkę" z jakiegoś małego kątownika, czy to wystarczy?

A tak naprawdę - gdzie w necie szukać teorii, a zwłaszcza praktyki na ten temat? Kurczę - wszystko pozapominałem!

Grzexs

Reply to
Grzexs
Loading thread data ...

Witam Ja trochę mniej niż wiek temu :) i tak jak pamietam, to trzeba sprawdzić konstrukcję na wyboczenie. Sposób obliczeń podaje PN-76/B-03200, tylko jak pamiętam ta norma ma teraz inne oznaczenie, którego niestey nie znam.

Reply to
PL_(N)_umber_One
Reply to
Robert Tomasik

Normalne, wtorny analfabetyzm i trzeba sie ratowac praktyka i wyczuciem? Na moj gust, skoro masz taki katownik to pospawaj je po dwa do kupy, w ten sposob aby powstaly rury o przekroju kwadratowym i bedziesz mial material co najmniej

4 razy wytrzymalszy (na wyboczenie). Jako przewiazki zastosuj ten sam przekroj i nie zapomnij o stezeniu poprzecznym tych AA. Powinno wystarczyc a jak bedziesz mial obiekcje to zalej te rury wewnatrz betonem (B20 bedzie dobry) i spoko mozesz spac, ze jak Ci sie taki AAA oprze (jak to Robert slusznie zauwazyl) to ten zbiornik mu na leb nie spadnie. A co w tym zbiorniczku ma byc? Pzdr.
Reply to
tornad

tornad napisał(a):

Jeżeli ten znak zapytania jest pytajnikiem o to, czy wtórny analfabetyzm trzeba ratować.... , To pytanie jest uzasadnione i odpowiedź na nie jest jednoznaczna. NIE. Wyczucie ma się wtedy, kiedy zna się przybliżone chocby oszacowanie. A tego bez wiedzy o czym tam się nie ma. Znaem takiego, był nawet moim szefem, co to robić kazał na wyczucie, bez choćby oszacowania sił i tp. a był to mechanizm o ruchu przerywanym. Panie Janku, trzeba zrobić grube, to się nie urwie. Janek dopytywał szefa o wymiary elementów. Szef podawał je na wyczucie, a Janek wpisywał, dbając by dało się złożyć ten wynalazek. Po uruchomieniu wynalazku rozleciał się na części, niszcząc inne elementy. Przeprojektowaliśmy to robiąc "cieńsze" średnio o 1/3 - cią. Siły masowe !! Na nos nie do oszacowania. Panowie ! Nie zabierajcie się za roboty, o których istocie zapomnieliście omal wszystko. W.Kr.

Reply to
wieslaw.kruszewski

W zbiorniku (a właściwie w zbiornikach - zb. podzielony na dwa po 230 L) ma być woda z glikolem - to ma być zbiornik wyrównawczy do chłodzenia dużego silnika stacjonarnego. Już się trochę dokształciłem i wiem, że to za wiotkie z pojedynczych ceowników. Miało toto wisieć na kominie, ale konstruktor komina stwierdził, że nic o tym zbiorniku nie wiedział podczas projektowania i żeby mu na komin z tym nie włazić. Wcale mu się nie dziwie, wszystko na wariata i w ostatniej chwili. Stanęło na oddzielnej konstrukcji koło komina, żeby można obsługiwać z galeryjki na tym kominie. "obsługa" ma polegać na "zalewaniu z wiaderka"... Rany! ciekawe, co jeszcze wymyślą! Ja tu jestem od sprężarek, nie od robót mostowo-wysokościowych!!!

Grzexs

Reply to
Grzexs

Grzexs pisze:

WOW! Powiedz ze to nie spelnia normy BHP i sie tego nie podejmujesz :) Kto bedzie zima wlazil na oblodzona galeryjke komina zeby czegos dolewac??? Jakis poroniony pomysl...

Reply to
venioo

E, to wystarczy raz zalać, a potem ma się turlać już samo. Ciecz ma mieć ok. 90 st.C w czasie pracy, więc lód na pewno sie nie osadzi.

Grzexs

Reply to
Grzexs

Sprezarka sie moze przydac, zeby zalewac to z poziomu ziemii :-)

A swoja droga co to za silnik ze wymaga zbiornika tak wysoko ?

J.

Reply to
J.F.
Reply to
Robert Tomasik

Jeszcze jedno - oparte na stropie budynku [tez trzeba uzgodnic] czy na fundamencie ? Moze tu trzeba inzyniera budowlanego z uprawnieniami projektowymi :-)

J.

Reply to
J.F.

A i bardzo dobrze, bo jeszcze by kolega zrobił sobie albo i komu krzywdę. Napisze otwartym tekstem :

-do projektowania jakichkolwiek (powtarzam- jakichkolwiek) elementów nośnych, czy wyposażenia budynku które mogą stanowić zagrożenie dla ludziów potrzebne są w RP uprawnienia budowlane, i to nie byle jakie tylko we wlaściwej specjalności. Nadto, co równie ważne z punktu widzenia prawnego a mniej inzynierskiego, trzeba być zapisanym do odpowiedniej izby inżynierów. Koniec kropka. Możesz kolego poprosić swojego szefa, żeby to zadanie powierzył kasjerce- macie dokładnie takie same kompetencje w myśl prawa.

A swoją drogą, zawsze myślałem że ta grupa to grupuje jakichś tam fachowców, a tu widzę większość odpowiedzi to całkowite lajkoniki pisały, hmm

pzdr

Reply to
slawek9000

Jacek_P napisał(a):

Nie. Po prostu maja papiery. I biora odpowiedzialnosc za swoje czyny.

Prawda tak oczywista, ze nie da sie jej inaczej skomentowac.

A ty moze jakos tak po inzyniersku - merytorycznie - potrafisz sie ustosunkowac do tych jakze prostych regul? Bo na razie, to sam "walisz jak na kozetce..." i wyglada mi to na zwykla dowartosciowujaca pyskowke. Bo nawet nie polemike. :P

Reply to
zbigi

zbigi snipped-for-privacy@gdzies.w.wirtualnej.polszcze.pl> napisal:

No i swietnie. Czy ktos tu skladal zamowienie? Pytal o odpowiedzialnosc? Zadal podpisow?

Skoro tak oczywista, to po co sadzi banaly?

Oczywiscie, ze moge. Ale po co mam sie ustosunkowywac, skoro tu trwa niezobowiazujaca dyskusja o konstrukcjach, a nagle facet wcina sie ze swoim niedowartosciowanym superego i zajezdza tekstami o papierach, upowaznieniach itd. Jak zaczniesz dyskusje o polityce, to tez jakis nerwus bedzie sie wcinal legitymacja poselska "no bo wicie, rozumiecie, ja mam papiery"? A jak pl.rec.foto odezwiesz sie, to tez dasz sie zakrzyczec jakiemus papiero-manowi z ASP?

Tak go potraktowalem, jak na to zasluzyl. Tu jest grupa dyskusyjna, a nie izba regionalna. Kazdy moze sie wypowiadac i nie musi miec na to papierow :) A jak chwali sie papierami, to jego biznes. Wysmiac mozna zadufka.

Reply to
Jacek_P

Raczej narzekal ze mu to wcisneli. A niepotrzebnie - bo tego zaprojektowac nie moze, a jego projekt i tak pojdzie do kosza.

No chyba ze sie jakos z budowlancem dogadaja i podziela honorarium proporcjonalnie do wkladu pracy :-)

Jak bedzie dyskusja o konstrukcji budowlanej, to oczywiscie ktos spoza cechu moze zabrac ciekawy glos. Ale przyjdzie do projektu .. a obowiazujace w budowlance normy znasz ?

Potrafilbys np prosty mur wysoki na 10m zaprojektowac ?

Tak zeby go wiatr nie przewrocil :-)

J.

Reply to
J.F.

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal:

No i fajnie. Uzalic sie mozna nad jego ciezka dola.

Niszczarka wszystko lyknie :)

A to juz jest podzial pracy.

A to tu da sie zrobic projekt? 8^) Jakies repozytorium masz do pracy grupowej? :)

Statyke mialem, dynamike tez. Nawet betony :) Choc 20 lat minelo. Gdzie norm szukac tez wiem. Sam nawet reke przylozylem do niektorych :) Gdzie szukac projektanta tez wiem ;) Ile kosztuje tez :(

He, he, obciazenia wiatrowe tez byly. Nawet ustroje cienkoscienne :) Bimomenty Wlasowa do dzisiaj mi sie snia, jak zjem na kolacje cos ciezkiego :D

Reply to
Jacek_P

Jak mnie uczyli to była teoria prętów cienkościennych o przekroju otwartym zgodnej z założeniami Własowa. Natomiast tłumaczyli że bimoment jest siłą uogólnioną. Nie ma bimomentów Własowa jest hipoteza Własowa, tak jak i jest hipoteza Eulera-Beorliniego dla belek o przekroju pryzmatycznym. Nikt chyba nie słyszał o momencie Eulera-Beorliniego

Reply to
likask

____ Wiadomość od: Grzexs ____

Rozwiązanie problemu:

Klient po dłuuuuugim namyśle stwierdził, że już nie chce takich zbiorników...

I znów wykonaliśmy kawał solidnej nikomu niepotrzebnej roboty... Aghrrr...

Grzexs

Reply to
Grzexs

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.