Tak się zastanawiam. Czy w mieszkaniu można skonstruować dodatkowe ogrzewanie, które byłoby zasilane ciepłą wodą, tą która jest w łazience w kranach?
pozdro
Tak się zastanawiam. Czy w mieszkaniu można skonstruować dodatkowe ogrzewanie, które byłoby zasilane ciepłą wodą, tą która jest w łazience w kranach?
pozdro
zakłądam, zę masz centralne grzanie wody bo inaczej nie ma to sensu. technicznie to ono już jest: to są właśnie te rury. żeby to miało sens musiałbyś dać obieg powrotny, którym woda wracałaby do źródła ciepła co jest mało realne.
pomijam juz kwestie legalności takiego rozwiązania bo korzystasz z energii za którą nie płacisz
Jak to sobie wyobrażasz? Gorącą wodę czerpiesz z kranu do grzejnika i jak ostygnie wtłaczasz pompą z powrotem do instalacji?
To co nie jest zabronione to legalne jest, jak mawiał pewien wysoki specjalista od prawa.
WM
W dniu piątek, 4 listopada 2016 18:53:50 UTC+9 użytkownik robot napisał:
Stosunkowo łatwo jest zrobić odzysk ciepła z wody która leci z umywalki/wanny/brodzika do kanalizy. ta woda jest jeszcze ciepła, a już niepotrzebna. Natomiast z tego co stoi w rurze to dużego pożytku nie będziesz miał, za mało tego ciepła tam jest. Chyba że myślisz o wodzie płynącej pionem który idzie w górę do sąsiadów. To by była kradzież, stanowczo odradzam.
na przykład. albo podpięcie do pionu gdzie jest przepływ zwrotny.
sranie komuś na dywan też zabronione nie jest
Tak, mam centralne grzanie wody.
Woda powrotna miałaby lecieć prosto do ścieków, tam gdzie leci woda ze zlewu i pralki.
pozdro
W dniu 2016-11-04 o 11:46, masti pisze:
Nie byłbym taki pewien.
pozdro
Jasne ze mozna bo niby dlaczego mialo by sie nie dac.
czyli chesz płacić za wodę+ścieki+ogrzanie i tym grzać mieszkanie? to gdzie tu sens ekonomiczny?
W dniu 2016-11-04 o 11:43, Konrad Anikiel pisze:
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. O taki schemat mi chodzi:
Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. O taki schemat mi chodzi:
Propomuję skupić się na meritum i pominąć rozważania biznesowo-ekonomiczne. pozdro
no to technicznie narysowałeś. Nie ma wielkiej filozofii.
W dniu 2016-11-04 o 10:53, robot pisze:
Ciekawy problem. :-) Pewnie, tam chyba coś koło 60°C.
Robert
W dniu 2016-11-04 o 14:22, Robert Wańkowski pisze:
No właśnie. Mało. Coś to w ogóle będzie grzało? Pewnie tak. Ale jak to praktycznie zrobić? Co kupić, jakie części? Jaki grzejnik? A może nie grzejnik tylko coś innego skonstruować lepiej?
pozdro
Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nvhlre$23t$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...
A czemu nie ? Tylko co - nie placisz za ciepla wode ?
Czy ciezka zima w mieszkaniu jest 17 stopni przy odkreconch kaloryferach ?
J.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w W dniu piątek, 4 listopada 2016 18:53:50 UTC+9 użytkownik robot napisał:
Az tak latwo to nie. Ledwo ciepla ta woda, wiec kiepsko grzeje. Trzeba by jakas pompe ciepla ...
J.
W dniu 2016-11-04 o 17:39, J.F. pisze:
Co nam do tego? :-) Może ma geotermalne źródełko.
Robert
W dniu 2016-11-04 o 17:19, robot pisze:
60°C mało?Identycznie jak normalne CO.
Robert
Nie tak znowu bardzo dawno temu słyszałem o cwaniaku który mieszkając na ostatnim piętrze bloku rozpiął obieg ciepłej wody i podpiął jako bocznik pod kaloryfer. W sumie prosta sprawa, szczególnie jak kaloryfery tylko w łazience do przerobienia. Czy prawda, nie wiem. Ale technicznie wykonalne.
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.