Cześć!
Gdy codziennie patrzę na te słupy i te "gołe" druty nie odmiennie zadaję sobie pytanie: Jakim cudem gdy pada deszcz nie ma zwarcia do ziemi?!? Czyli do masy. Przecież stare instalacje są "gołe" i nawet jak silny wiatr wieje to potrafią iskrzyć gdy się stykają. A jak to moknie to cały obwód się zamyka, bo mokre są druty, mokre są uchwyty tych drutów i słupy. Widzę, że są tam jakieś elementy szklane lub ceramiczne, ale przecież one też mokną...
Tak więc: jakim cudem gdy pada deszcz linie elektryczne nie mają zwarcia? I: Jakim cudem nie ma zwarcia linia zasilająca kolejki elektryczne?
Dzięki i pozdro. Szyk Cech