Chodzi mi o taką sytuację. Miedzynarodowy koncern 'x' ma swoje przedstawicielstwo w Polsce. Podobnie międzynarodowy koncern 'y'. 'X' zaczął sprzedaz na polskim rynku pewnego swojego produktu dwoma drogami. Po pierwsze za pośrednictwem swojego polskiego przedstawicielstwa. Po drugie za pośrednictwem przedstawicielstwa firmy 'y'. Produkt ten jak się okazało narusza zastrzeżenie patentowe (jeszcze nie ma patentu, ale to kwestia już niedługiego czasu) działające na terenie Polski. Polskie przedstawicielstwo 'x' zostało powiadomione (zgodnie z Art. 287.2 Ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r.) i elegancko zaprzestało handlu tym produktem aż do wyjaśnienia. 'Y' handluje tym dalej. Pytanie brzmi czy trzeba osobno powiadamiać 'y' (a tych 'y' może być multum), czy jednak powiadomienie polskiego przedstawiciela 'x' nie powinno skutkować powiadomieniem wszystkich partnerów x handlujących w Polsce ? Zaznaczam że odpowiedź prawniczą już znam - "zależy jak to sąd uzna". Chodzi mi o to czy nie znacie jakichś precedensów. Swoją drogą jest jeszcze firma, nazwijmy ją 'g' która rżnie głupa udając że nie rozumie czego takie powiadomienie tyczy.
- posted
17 years ago