Cześć.
Chciałbym wywiercic w miarę prostopadle otwory w płycie meblowej.
Robienie tego z ręki nie wchodzi w gre, ponadto wszelkie przystawki do robienia mebli też - chce wiercić na środku płyty.
Widział ktoś może coś w rodzaju prowadnicy? Wyobrażam sobie to jako tuleję metalową dobraną do wiertła, na dole kołnierz + guma w podstawie. Zadaniem jest jedynie stabilizacja wiertła prostopadle do podstawy. Widuje takie do wiercenia glazury z plastiku :/
Pewnie zrobi mi to każdy tokarz, ale tak się składa że żadnego nie znam :)
PS. Miałem kiedyś w ręku takie coś plastikowe, ale po dwoch użyciach "z nieznanej przyczyny" zrobiło się luźne a w rękach zostały mi nadmiarowe wióry. Ciekawe czemu :/