Parafina z najzwyklejszych świeczek też nie pali się w stanie stałym, najpierw musi się stopić, a potem odparować. Twój idealny palnik musiałby od płomienia wstępnie podgrzewać paliwo do stopienia i odparowania, a dopiero potem podawać je do palnika. Taka kuchenka, żeby być trwała, nie mogłaby być tania, szczególnie przy niewielkim rynku. Ale sądzę że byłaby stosunkowo łatwa do zaprojektowania. Konrad