Rozłączanie magnesów

Witam i pytam,

w jaki sposób rozłączyć połączone ze sobą silne magnesy neodymowe? Magnesy oczywiście złączyły się wskutek przyciągania pól magnetycznych. Czy da się jakoś chwilowo osłabić ich moc? Proszę o pomoc, jestem lama w tym temacie.

Reply to
.B:artek.
Loading thread data ...

.B:artek. napisał(a):

Rozgrzanie powyżej temperatury Curie, zależnie od stopu ale circa 400'C. Tylko uwaga, nie wiem czy po ostudzeniu powrócą własności magnetyczne.

Reply to
PH

Nie wroca, ale powinno dac sie je namagnesowac ponownie. [Tylko gdzie stoi najblisza magnesowarka :-)]

No coz - mocne rece, duzo sily, i drewniane kliny - tak mozna nawet piramidy zbudowac :-)

J.

Reply to
J.F.

Ekhm... a wykręcić tego na bok się nie da???

Reply to
Mi-5

.B:artek. napisał(a):

Jeśli próbujesz je rozdzielić poprzez odciągnięcie jednego od drugiego to może po prostu spróbuj zsunąć jeden z drugiego?

PS. Uwaga na palce!

Reply to
badworm

badworm wyskrobał(a):

Próbowałem. Nie da się. Mam pomysł, który zrealizuję chyba jutro, żeby "zaizolować" magnesy dwoma kawałkami drewna w taki sposób, żeby zsunięty magnes nie przykleił się w innym miejscu drugiego magnesu, i przesunąć je względem siebie metodą "brute force" (czytaj: oderzając w jeden magnes kawałkiem drewna). Być może rozwalę te magnesy, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Swoją drogą trochę mnie drażni, że nie można takiego magnesu w żaden sposób "wyłączyć". Czasem to bardzo silne przyciąganie staje się kłopotliwe.

Reply to
.B:artek.

.. wieksze magnesy neodymowe trzymaja naprawde mocno .. i rozerwanie tego rekami jest naprawde trudne.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik ".B:artek." snipped-for-privacy@nie.ma.i.nie.bylo.pl> napisał w wiadomości news:e4fdea$g0l$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

nie da sie oslabic musisz zmontowac sobie ustrojstwo z drewna ktorym ZSUNIESZ jeden z drugiego pare gwozdzi i kilka desek i uratujesz te magnesy

GT

Reply to
gt

Użytkownik "gt" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:e4gbbt$lej$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Powiedz cos wiecej o tych magnesach..tak z ciekawości...wymiary, typ..a może wyslesz mi zdjecie?

pozdrawiam

Wiesiek

Reply to
RW

Mialem podobny "przypadek"; dwa magnesy, okolo kilogramowe, pomimo, ze oblepilem kazdy tasma izolacyjna, zlepily mi sie przez nieuwage. Jeden nawet nieco sie odlupal dajac przy tym ognia. Dobrze, ze palca nie nie uciely. Jeden w kieszeni spodni a drugi przenoszony w rece. Spodnie oczywiscie przeciely. Zadne normalne majstrowanie nie wchodzi tu w rachube; naprawde mozna sie pokaleczyc. Zalatwilem to w koncu dwoma kluczami francuskimi ale wczesniej odpowiednio przystosowanymi. Kazdy z kluczy (tzn ich uchwyty) oklepalem blacha aluminiowa i wtedy tymi kluczami, ktore oczywiscie tez byly przyciagane przez magnesy, pokrecajac rekojescia do oporu, uchwycilem w nie magnesy. Po kilku probach udalo sie je nieco przesunac i "odlamac" jeden od drugiego. O oderwaniu nadal nie bylo mowy. Wtedy miedzy rozchylone magnesy wstawilem kawalek sklejki i z powrotem, powoli, je tymi kluczami "naprostowalem". Wtedy dopiero udalo sie je przesunac i oderwac. Odspojenie magnesow od kluczy nie bylo juz trudne gdyz chroniaca je ta aluminiowa blacha o grubosci okolo 1.5 mm no i kilkakrotnie mniejsza sila przyciaganie magnesu do zelaza spowodowaly, ze sie juz tak nie sprzeciwialy. A w ogole przy zabawach z takimi monstrami trzeba uwazac i planowac nawet ich przenoszenie i przewidywac co sie moze zdarzyc. Po tej przygodzie nabralem do nich "szacunku" no i do Chinczykow, ktorzy je produkuja. I co ciekawe, ze robia je na amerykanskiej licencji z ta roznica, ze cos tam w tej technologii pogrzebali, cos udoskonalili i sa jak dotad monopolistami w tej dziedzinie. Produkuja magnesy ponad 40 razy silniejsze niz te, ktorych licencje od Amerykanow kupili... Powodzenia

Reply to
tornad

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.