wytrzymałości materiałów

Dzień dobry.

Mój kolega ma problem z zadaniem, które ma rozwiązać do pewnego projektu na studiach. Próbowałem mu pomóc, jednak nie uzyskałem realistycznego rozwiązania. Jeśli ktoś mógłby powiedzieć, w którym miejscu robię błąd, byłbym bardzo wdzięczny.

formatting link
Jest taka struna, zamocowana w podporach. Jest wyginana przez siłę P i przez to także rozciągana. Potrzebuję obliczyć moduł Younga oraz moment gnący.

Dane: f= 2 mm -strzałka ugięcia w x=l/2 R= 79 N -wypadkowa siła reakcji w każdej z podpór d= 0,28 mm -średnica struny l= 647,7 mm -długość struny nieodginanej

Szukane: E -moduł Younga Mg -moment gnący

Rozwiązałem to w ten sposób: y(x) = ax^2 - bx gdzie a= 4f / 3l^2, b= 4f / 3l //równanie krzywej

l_krz = całka(t1 - t2) (x'(t)^2 + y'(t)^2)^1/2 //całka krzywoliniowa licząca długość krzywej

x= t+b / a, y= t(t+b) / a

l_krz = całka(t1-t2) 1/a * (1 + (t+b)^2)^1/2

Po użyciu Wolphram Alpha i podstawieniu do wzoru mam: l_krz = 651,7 mm

Czyli delta_l = l_krz - l = 4 mm

Mg= R*cos(alfa)*x + R*cos(alfa)*|y| - P(x-l/2) //moment gnący, alfa jest to kąt ugięcia, P to siła zginająca strunę

tg(alfa)=dy/dx P- 2*R*cos(alfa(0)), alfa(0)= 0,24 stopnia

dla x=l/2: Mg= R*(l/2)

Pierwsze pytanie: Czy ten moment wyznaczyłem poprawnie? Mam wrażenie, że nie, jednak nie umiem wymyślić jak to zrobić.

Wg= pi*d^3 / 32 sigma = Mg/Wg = 16*R*l / pi*d^3 //największe naprężenia

sigma= E*epsilon = E*(delta_l/l) //prawo Hooke'a

Drugie pytanie: Czy w tej sytuacji można stosować zwykłe prawo Hooke'a, tak jak w przypadku rozciągania?

E = 16*R*l^2 / delta_l*pi*d^3 //moduł Younga

Po podstawieniu danych uzyskuję wynik absurdalnie duży. Nie oczekuję gotowego rozwiązania. Wystarczy mi przynajmniej jakaś wskazówka.

Reply to
7ky
Loading thread data ...

A gdzie ta sila P przylozona ?

I gdzie te momenty ? I jak zamocowane konce ?

Jesli to jest struna, to z zalozenia momentow sie nie liczy. Przy podanych wymiarach tak to zreszta wychodzi ze znaczacych momentow przeniesc nie moze. To mi raczej wyglada na ugiecie pod ciezarem wlasnym, przypadek krzywej lancuchowej.

To nie jest rownanie krzywej lancuchowej, choc w pierwszym przyblizeniu moze byc.

J.

Reply to
J.F.

Tak, zapomnia?em napisa? zaznaczy?, ?e si?a P jest przy?o?ona w punkcie x=l/2. Moment gn?cy który obliczam pochodzi od si? reakcji w podporach.

formatting link
- lepszy rysunek.

Odno?nie zamocowania ko?ców, to nie mam pewno?ci, cho? tutaj za?o?y?em, ?e s? to przeguby nieprzesuwne.

Reply to
7ky

Proszę zauważyć, że nie jest podana wartość siły P przyłożonej w połowie rozpietości struny. To sugeruje, że siłę można pomijać w rozwiązywaniu zadania. Można ją też wyliczyć z zależności trygonometrycznej i znajomości reakcji w utwierdzeniu. 2f/l = tg (alfa), gdzie (alfa) kąt jaki tworzy nić-struna z prostą ( z domysłu) poziomą przechodzącą przez utwierdzenia. Przyrost długości nici-struny, pod obciążeniem pionowym P wywołującym rozciąganie nici-struny siłą w utwierdzeniu, zatem oną reakcją R=7,9 [N] można obliczyć z tw.Pitagorasa, gdzie przyprostokątne to strzałka ' f ' i połowa rozpiętości Lo = jak należy się domyśleć równa długości początkowej nici-struny. A długość rozciągniętej nici-struny to dwie długości przeciwprostokątnej. Problem jest statycznie wyznaczalny, łatwy do rozwiązania. Proste rozciąganie ze znanym już teraz przyrostem długości, zatem i znanym już (epsilon) i siłą która te efekty powoduje. PS. Krzywa łańcuchowa nie jest tu właściwą krzywą. Po pierwsze to struna - nić nie jest nicia wiotką, choć ciężką, Po drugie, przyłożona jest do nici siła zewnętrzna ( ta w połowie rozpiętości) i ona tą siłą, która zmienia charakter obciążenie nici wiotkiej ( a ten przypadek jest z nicia nie wiotką). Linię ugięcia takiej nie wiotkiej ciężkiej własnym ciężarem struny można oczywista obliczyć, napisać jej równanie, ale trzeba uwzględnić momenty zginające rozłożone w sposób ciagły wzdłuż długości struny. Zadanie jest wtedy złożone niż to zapodane. Pytanie o momenty ( w tym zadaniu) wydaje się dziwne. Nić nie wiotka co przwda, ale na tyle mało sztywna na zginanie ze momentu utwierdzenia nie ma co sie doszukiwać. Szczególnie, że nie poinformowano o sposobie wprowadzenia obciążenia tą siłą w połowie rozpiętości. Pozdrowienia. W.Kr. PS. Gdyby doszły dwie wiadomości, (jedna z adresu Googlowego), to tylko dla tego, że z googlowej poczty coś nie wchodzi i powtórzyłem na Onecie.

Reply to
W.Kr.

Użytkownik "7ky" snipped-for-privacy@a.a napisał w wiadomości news:hq976k$kdv$ snipped-for-privacy@news.agh.edu.pl...

Mam wątpliwość co do sensu liczenia momentu gnącego w strunie. Jeśli to faktycznie struna, to rozwiązanie znajdziesz w byle skrypcie do mechaniki. Na politechnice to dawniej było bodaj na III semestrze jako tzw. drgawy. Drgania struny.

Jeśli natomiast to nie jest struna, tylko belka, to zagadnienie nie jest statycznie wyznaczalne. Ta belka będzie zginana i rozciągana jednocześnie, bowiem po obciążeniu w środku długości i odkształceniu dojdzie do wydłużenia. Potrzebne wzory są w tablicach wytrzymałościowych i nie ma co tu moiom zdaniem się doktoryzować. A jeśli musisz, to zauważ, że po dolnej stronie naprężenia będą się sumować (rozciąganie plus zginanie), a od górnej odejmować.

Reply to
Robert Tomasik

Dziękuje wszystkim odpowiadającym za pomocne uwagi. Teraz to bardziej rozumiem.

Reply to
7ky

Oczywista, nie ma co robić doktoratu, bo zadanie jest ze statyki . Do struny -nici, przyłożona siłę, która tam trwa statycznie. Drgania struny i równanie drgającej struny to zupełnie inny problem fizyczny opisany tym równaniem. Pozdrowienia. W.Kr.

Reply to
W.Kr.

Sily R zle zaznaczyles - beda wzdluz struny, z odchylka z tytulu jej sztywnosci. A odchylka przy tych parametrach bedzie minimalna.

Normalnie to nie tak bedzie wygladalo - struna sie zegnie na srodku, kat bedzie ostry. W idealizowanym rozwiazaniu bedziesz mial dwie proste linki bez zadnych momentow, lub dwie krzywe lancuchowe jesli dodac ciezar wlasny. W nieidealizowanym trzeba uwzglednic sztywnosc struny.

I ewentualnie policzyc czy sie nie polamie w miejscu przylozenia sily. A to z kolei zalezy od sposobu - jest tam ostrze klina czy jakies ucho o lagodnym promieniu ..

Tak czy inaczej poczatkowy moment gnacy na srodku to bedzie P/2*x/2

- sila pionowa w podporze razy ramie. Ten moment albo zegnie material i wszystko sie zmieni, albo polamie.

Trzeciej mozliwosci nie widze przy podanych zalozeniach - takich materialow na Ziemii nie ma :-)

J.

Reply to
J.F.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.