Kupiłem ostatnio model samolotu w jednym ze sklepów wysyłkowych i wraz z
zestawem otrzymałem do oklejenia papier japński. Gdy zadałem pytanie dlaczego
nie jest to praktyczniejsza w zastosowaniu folia firma odpowiedziała, że
oklejony folią samolot "Ślizga się" a nie lata. Czy ktoś coś wie na taki temat?
(samolot Gawron, firma Model Making)
Niektóre profile lotnicze (tzw. turbulentne) wymagają porowatej powierzchni
poszycia dla uzyskania lepszej (prawidłowej dla profilu) siły nośnej. Inne
profile (szczególnie laminarny) wymagają z kolei poszycia idealnie
gładkiego. Jeśli producent zaleca jakiś rodzaj poszycia, to przeważnie
właśnie z powodu wymagań danego profilu płata.
Pozdrawiam,
Robert
Czesc
Robert 'Heyoan' Gadomski <robspam1@SKASUJTO!reebok.pl> napisał(a):
Oj chyba nie. Przeciez do dmuchan aerodynamicznych roznych profili, zarowno
turbulentnych jak i laminarnych, przygotowuje sie modele o tej samej
chropowatosci i z tego samego materialu (na ogol). Tak wiec ten argument
raczej odpada. Zwlaszcza, ze po pocellonowaniu japonki chropowatosc i
porowatosc sie zmienia.
Pozdr.
Wojtek
Oczywiscie tak. Trudno przecież badać rożnice właściwości profilu, stosując
w tym samym momencie drugą zmienną - poszycie. Jednak co innego pojedyńcza
faza testu opływu strug, a co innego wynikający z szeregu takich testów (z
różnymi poszyciami) optymalny rezultat aerodynamiczny dla danego profilu.
Chodzi mniej więcej o to, że profil turbulentny zachowuje się nikorzystnie
jeśli przepływ przyścienny odpowiednio szybko z laminarnego nie przejdzie w
turbulentny. Aby to ulatwić powierzchnia profilu powinna być porowata.
Cellonowana powierzchnia japonki tylko na oko jest gładka. W rzeczywistości
jest nieporównywalnie porowata w stosunku do folii.
Pozdrawiam,
Robert
Nie bede sie upieral. Chodzilo mi o to, ze o rodzaju oplywu profilu
turbulentny/laminarny raczej nie decyduje chropowatosc powierzchni, a wiec
rodzaj materialu pokrycia.
Natomiast teraz mi przyszlo do glowy, czy nie ma tu znaczenia przepuszczalnosc
japonki, a wiec w gre by wchodzil przeplyw 3D (trzeci wymiar- przez powloke
japonki)?
Pozdr
Wojtek
P.S. EOT-sorry
Robert 'Heyoan' Gadomski <robspam1@SKASUJTO!reebok.pl> napisał(a):
Nie jestem z tym do końca na bieżąco, ale IMHO wpływa.
Chropowatość powierzchni na pewno wpływa na wartość współczynnika siły
tarcia zewnętrzengo na styku powietrze-powierzchnia profilu. W/g mnie duża
wartość tego współczynnika tarcia w stosunku do małego współczynnika tarcia
wewnętrznego (lepkości powietrza) przyspieszy pojawienie się przyściennego
przepływu turbulentnego. Jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi.
Pozdrawiam,
Robert
Czesc.
Panowie i Panie spokojnie, spokojnie.
Akademickie dyskusje w tym przypadku nie pomagaja naszemu koledze, a tylko
"zaciemniaja".
Dalbym nagrode dla tego kto wymyslil ta odpowiedz ze prosty model oklejony
folia bedzie sie slizgal, dla mnie baba. Grunt to umiec wcisnac ciemnote
klietowi, jak ja kocham ten kraj.
Specjalnie "poszedlem" zobaczyc na strone co to za Gawron i co czytam:
"ZALECANY MATERIAŁ DO OKLEJENIA - folia ECOSPAN lub PAPIER JAPOŃSKI 17 g"
Oklej przyjacielu czym chcesz, czym potrafisz:
czy japonskim papierem, czy folia
jak Ci wygodniej.
Zareczam ze w locie ten maly model bedzie taki sam czy papierem czy folia
oklejony.
Pozdrawiam Andrzej Grodzki
Warszawa
Nie jestem pewien na 100% ale zdaje mi się, że ta folia Ecospan to nie taka
pierwsza lepsza tylko właśnie odpowiednik papieru jeśli chodzi o gładkość
powierzchni...
Pozdrawiam,
Robert
Witam
Materiał pokryciowy Ecospan jest bardziej podobny w swej strukturze do papieru
japońskiego niż do typowej folii .Natomiast ma tę zaletę,że napręza się pod
wpływem ciepła.Technika pokrycia Ecospanem różni się od techniki pokrywania
japonką.Technika ta jest bliższa pokrywaniu folią.Paweł S.
Użytkownik snipped-for-privacy@WYTNIJTOpoczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl...
A mi się i tak wydaje, że poprostu papier japoński jest tańszy i brzmi
równie "profesjonalnie", jak folia termokurczliwa dla potencjalnego,
początkującego modelarza chcącego kupić właśnie ten, czy każdy inny model.
Pozdrawiam,
Michał Kuc
Nie pamietam juz w ktorym wątku, ale jakis czas temu poruszany był temat
pokrycia w przypadku jakiegos modelu ktory źle latał. Jedną z koncepcji była
właśnie taka, że płat pokryto właśnie gładką folią zamiast zalecanej do tego
skrzydła japonki, bądź folii ją naśladującej...
Pozdrawiam,
Robert
No więc właśnie . Nie pamiętam na czyj post odpowiadałem, ale odpowiedź
brzmi własnie tak jak cytat poniżej . Przy tak niewielkich L. Re przy
jakich lata Garwon MM ok 2- 3 m/sec koniecznym jest zastosowanie japonki
bądź folii ECOSPAN. Z tym jednak iż EC-n jest bardziej wskazany z uwagi na
swą elastyczność / nie powstają dziury przy byle lądowaniu / Japonka zbyt
mocno pocellonowana jest bardzo krucha / po jakimś czasie/ i bardzo wrażliwa
na trwkę. Oczywiście można uelastycznić cellonowaną japonkę . no zgadnijcie
czym ? ano dodając parę kropli oleju parafinowego do roztwonu / nitro RC-01
i nitrocellon = rzadka konsystencja i wielokrotne 3-4 pokrywanie
powierzchni. Już nie będę sie zaglębiał w wyjaśnioną powyżej przyczynę ale
niestety Gawron pokryty byle folią wykazuje złe właściwości lotne i tyle -
zapraszam na stronę na film z Gawronem
Ty nie a ja tak !
to syntetyczny materiał o wyglądzie papieru klejony na drewno za pomocą
jakiegoś mazidła jakim najpierw maluje się konstrukcję .
Andrzej ma rację ! Czym pokryjesz tym będzie OK bylebyś nie pokrzywił modelu
. Gawron lata pieknie !
Dzięki za liczne porady (oraz za wykłady o przepływach laminarnych i
turbulentnych). Ponieważ jeszcze nigdy nie oklejałem folią zaryzykuję i
spróbuję. Najwyżej będzie drugi Gawron z japonką.
Do przepływów wrócę jak będę budował coś poważnego.
Śliwka
Czesc.
Ja mysle ze nie jakosc powierzchni robi nam tego "psikusa", a waga.
Ulegamy pewnemu zmyleniu.
Przy malych modelach pokrycie stanowi duzy udzial wagowy i moze znaczaco
zmienic obciazenie jednostkowe powierzchni a co za tym idzie wlasnosci
lotne.
Jezeli chcemy wyciagac daleko idace wnioski to trzeba zrobic przynajmniej
dwa modele o tej samej wadze (co do grama) z roznymi pokryciami ale o takim
samym odwzorowaniu plata i porownac. Musza byc indentycznie niepokrzywione
itd. dopiero wtedy mozna cos wnioskowac. Czym wiecej niepokrzywionych,
takich samych modeli o tej samej wadze w tzw. probie tym bardziej wiarygodne
wnioski.
Dodam jeszcze jedna historie ktora tez ma znaczenie.
Jest to pytanie jakie zadal mojemu przyjacielowi Adamowi jeden z
grupowiczow latajacych na Bemowie.
"Adamie jak to jest ze jak ty latsz modelem to te wszystkie manewry sa takie
plynne, a jak ja latam to takie kanciate" wnioski wyciagnijcie sami.
Pozdrawiam Andrzej Grodzki
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.