Chciałeś chyba dodać "...w modelach". Moim zdaniem IP, to genialny wynalazek. A poza tym przytoczyłeś zły przykład: IP nie zapewnia poprawności danych. Jest tylko warstwą nośną dla protokołu TCP. A ten drugi dopiero zapewnia poprawność danych i resending uszkodzonych ramek. Napisałem przecież, że nie można wykorzystać Internetu do on-lineowego sterowania modelem. To byłoby samobójstwo / zabójstwo i zgadzam się z wieloma sceptykami. Jednak uważam, że bez najmniejszych przeszkód można go użyć do off-lineowego przeprogramowywania modułu sterowania w locie. Wytłumacz mi dlaczego nie można zastosować w tym celu?
Tylko proszę: nie używaj argumentu "nikt przy zdrowych zmysłach", bo to żaden argument w rodzaju zwolenników Darwina: "ewolucja to fakt, a kto nie wierzy, ten dureń".
Jak chcesz więcej danych, to napiszę Ci na priv. Za 15 lat i wygooglujesz w internecie swoje imię i nazwisko, to zobaczysz, dlaczego nie podpisuję się pełnym imieniem i nazwiskiem. Tak samo sprawdzają np. pracodawcy w firmach, do których aplikujesz.