Pytanie zadałem może dość pokrętnie - w sumie chodzi mi o jakiś prosty sposób na wypełnieinie ubytków w styropianie. Posklejałem do kupy rozbitego dwa miesiące temu Twinstara, ale styropian miejscami się wykruszył lub nieco odkształcił i trzeba to wypełnić. To nie musi być jakaś super-profi-hohglanz-politura - bardziej chodzi mi o jakiś prosty sposób przy użyciu ogólnie dostępnych środków.
Wiem, że można do żywicy domieszać mikrobalonów (albo odwrotnie :), ale tego nie kupię w kiosku ani nawet u Pana Zenka w sklepie MODELARSKIM. Pomóżcie - chcę zrobić synowi frajdę i przekazać mu Twinstara w spadku :)