smigla przeciwbiezne

Witam. Tak jak w temacie. Czy moze ktos probowal zrobic cos takiego w modelu samolotu??

Na jednej osi? Za duzo komplikacji, za malo korzysci pozdr Darek_J

Użytkownik Darek_J napisał:

w makietach mniej wazne sa kozysci a bardziej odwzorowanie oryginalu. rowniez jestem ciekaw czy ktos praktycznie oblatal takie smiglo

/ciach/ale o

IMHO budowa takiego silnika nie jest konieczna, żeby zrobić śmigła przeciwbieżne; o ile się nie mylę, prawdziwy Seafire 47 (z dwoma trójłopatowymi śmigłami przeciwbieżnymi) miał zwykły silnik RR Griffon, tylko do niego wymyślną przekładnię rozkładającą obroty pojedynczego wału silnika na dwa współosiowe wały śmigieł. To by się dało zrobić, ale wymagałoby zapewne silnika z niejakim nadmiarem mocy, bo opory ruchu musiałyby być znaczne. Zainspirowany - spróbuję zrobić schemat kinematyczny takowej przekładni... ;-) Pozdr Adam snipped-for-privacy@onet.pl

Adam Sliwinski napisał(a):

a skąd śmigła do takiej konstrukcji??

Czy duże skoki, to nie wiem, nie przyglądałem się dokładnie takim układom. A jeśli dwa elektryki, to układ byłby prościutki, wystarczyłoby chyba, żeby ustawić silniki na przeciwny kierunek obrotów. Pozdr Adam snipped-for-privacy@onet.pl

PS A przekładnia w sensie kinematycznym (dla pojedynczego silnika np. spalinowego) okazała się prościutka... nawet nie planetarna ;-) po prostu rozbudowanie tradycyjnej przekładni redukującej

IMHO śmigła to akurat najmniejszy problem - jedno lewo, drugie prawoobrotowe, w jednym z nich poszerzyć otwór i gotowe... Pozdr Adam snipped-for-privacy@onet.pl

Adam Sliwinski napisał(a):

a gdzie można kupić prawe i lewe śmigła, takie same pod względem innych parametrów?

zadałem juz takie pytanie na grupie, alke pozostało ono bez odpowiedzi

...pchające czy lewe? Masz na myśli układ śmigieł w tandem, jak np. w Dornierach 18, 335, X czy Wal? ;-) Adam

No to można albo faktycznie dwoma elektrykami (lewym i prawym), albo naprawdę prostą przekładnią biorącą obroty od pojedynczego silnika nieco większej mocy. Pozdr Adam snipped-for-privacy@onet.pl

Dnia 2005-01-11 20:16, Użytkownik Tawez napisał:

"I zapadła taka niezręczna cisza..." no, właśnie z tym jest problem :)

Swego czasu, o ile mi wiadomo, modelarze sami sobie strugali śmigła, wtedy używając tych samcyh szablonów wystarczyłoby je odwrócić... ;-) (ok, wiem, teoretyzuję...) pozdr Adam snipped-for-privacy@onet.pl

Jakub Witkowski napisał(a):

rozumiem że generalnie jest z tym problem, tak? wystarczyło tak napisać ;>

w takim razie z innej strony... myżlę "na gorąco"... czy dało by się na podstawie gotowego śmigła zrobić jego "odpowiednik"? jakieś wskazówki?

woże właściwie powinienem napisać po co to, było by łatwiej ewentualnie gdzieś odesłać.

chcę zrobić pojazd wzorowany na Dragonflayerze (nie chodzi o taki model helikoptera) jest to pojazd zrobiony na bazie kwadratu, w którego rogach są umieszczone śmigła skierowane do góry (tak jak w helikopterze. aby zapobiec obracaniu się całości wzdłóż osi, śmigła na jednej przekątnej obracają się w lewo a te na drugiej przekątnej w prawo.

ponieważ nie jestem modelarzem, o śmigłach nie mam pojęcia. ale gdybym miał np. jakis szablon, muślę że był bym w stanie sobie poradzić. tylko jak sądzę istotne są parametry typu masa pojazdu, moment obrotowy silników itp...

Tawez snipped-for-privacy@IBEZTEGOop.pl napisał(a):

Chyba jednak nie takie same. IMHO tylne smiglo pracuje w oplywie powietrza zaburzonym przez przednie smiglo-ma inny kat naplywu strug, a wiec i jego parametry (skok) winny byc inne. Pozdr.

Wojciech Michalik napisał(a):

chyba jednak takie same ;) napisałem w innym poście o co mi chodzi teraz znalazłem link, bo obraz lepszy nić 1000 słów :)

też filmik