Tworzenie lotniska

Po stracie lotniska w Falentach, udało nam się wyszukac nową lokalizację koło Pruszkowa. Zapraszam do działu galerie

formatting link
naszej nowej strony lotniskowej. Na zdjęciach widać ile pracy wymaga wstępne przygotownie pasa startowego (112x25). Wczoraj zakończyliśmy pierwszy etap prac ziemnych, wałując cały pas (zdjęcie wkrótce) - trawa została posiana tydzień temu. Czeka nas jeszcze drobna praca przy wyznaczaniu poszczególnych stref lotniska. W przyszłym sezonie na pewno czeka nas zamówienie wywrotki zimi i wyrównanie pasa, podobnie jak to miało miejsce w Falentach.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć wszystkich, ale zwłaszcza tych, którzy planują zorganizowanie własnego lotniska.

Reply to
Krzysiek " kojot" Choroszko
Loading thread data ...
Reply to
Skazoo Bemowo RC

Jerzy napisał(a):

Zwłaszcza, że budujemy od podstaw już drugie lotnisko - cóż, przyzwyczailiśmy się do własnego lotniska, które bardzo integruje środowisko. Wobec tego nikt nie szczędzi sił, żeby nowe było szybko, lepsze i ładniejsze.

To skrót perspektywy teleobiektywu. Do torów jest na oko gruuuubo powyżej 500m, sporo poza strefą lotów. Podobnie jak wszystkie kable itp. Teren sprawdzony organoleptycznie - zakłóceń brak. Rzuć okiem na inne zdjęcia z innej perspektywy.

Najlepszy dowód, że lotnisko zaakceptował bardzo doświadczony modelarz latający takimi 3m miniaturkami ;-)

Reply to
Krzysiek " kojot" Choroszko

Witam Jeśli to nie tajemnica, jak to załatwiliście od strony prawnej. Jaką macie pewność, że wasza praca znów nie pójdzie na marne. Pozdrawiam Marek Popów Latające RC

----- Original Message ----- From: "Krzysiek " kojot" Choroszko" <kojot@post[spamcontrol].pl>

To: snipped-for-privacy@newsgate.pl Sent: Saturday, April 29, 2006 9:29 PM Subject: Re: Tworzenie lotniska

Reply to
Marek Popów

Marek Popów napisał(a):

..........

Teren jest wynajęty (umowa - niestety nie długoterminowa, tylko samoodnawiająca się), pewności więc nie mamy. Jednak wygląda na to, że wynajmujący jest nam życzliwy (pastwiska nie używa), a lotnisko jest po środku pól i nieużytków, więc mamy nadzieję, że nikomu nie będziemy przeszkadzać.

Niestety - nie jest łatwo wynająć za rozsądne pieniądze kawałka pola blisko Warszawy i trzeba iśc na kompromisy.

Tak więc pewne ryzyko jest a i tak budżet tegoroczny lotniska to jakieś

7-8 tys złotych + nasza praca. Na tę sumę składają się wynajęcie traktora do wyrównania, zakup trawy, elektronika do odstraszania kretów, remont kosiarki oraz jej eksploatacja oraz sama opłata z grunt. Przy normalnym utrzymaniu lotniska nasze koszty IMO sporo spadną.
Reply to
Krzysiek " kojot" Choroszko

Witam

"Krzysiek " kojot" Choroszko" <kojot@post[spamcontrol].pl> napisał:

Niestety, blisko Trójmiasta jest to również trudne. Mamy do dyspozycji łąkę udostępnioną przez znajomego za free ale za to są inne problemy. Jest od lat całkowicie nieuprawiana, z trudnym dojazdem i dość grząska po zimie. Ale najgorsze są zwierzaki, i to nie krety, bo to byłby pikuś, tylko dziki, które nocami ryją wądoły tak, że lądowanie to duża loteria, a możemy tam latać tylko modelami starującymi z ręki i lądującymi "na brzuchu". Zna ktoś sposób na odstraszenie dzików?

Spora kasa na wejściu. Potem już będzie lżej. Życzę powodzenia i utrzymania lotniska jak najdłużej.

Pozdrawiam Marek Popów Latające RC

Reply to
Marek Popów

Dnia Sun, 30 Apr 2006 13:27:35 +0200, "Marek Popów" snipped-for-privacy@gdansk.home.pl> napisał:

Rolnicy na polach ustawiaja strachy na wroble? lub kolki z puszkami czy tez butelkami na sznurkach ale ich skutecznosc jest podobna do skutecznosci elekronicznych strachow na krety.

Pozdrawiam Mariusz

Reply to
ms

Roh napisał(a):

.........

zapytam człowiek, który je kupował...

wizualnie - takie niebieskie plastikowe grzybki - w środku baterie

3xR20. okresowo wydają dziwne piski :-).
Reply to
Krzysiek " kojot" Choroszko

Ano - on ci to byl wlasnie.... ;-) Cos za delikatnie go zrobiles ;-))))

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Reply to
A.K.

Albo pilot za ostry :D

Reply to
Skazoo Bemowo RC

Piloci latali bardzo spokojnie, tyle ze bez wlasciwej separacji Wypadek zdarzyl sie ok. 3-5m od nas na wysokosci ok. 1.5m. Latalismy bardzo powoli - ten wiekszy to FunFly wiec tez prawie wisial w powietrzu i wydawalo sie, ze wszystko widac i wszystko jest pod kontrola.

W sumie warto zapamietac, ze "maluchy" nie wplywaja znaczaco na lot wiekszych kuzynow.

Ale kraksa byla naprawde piekna - zajujcie, ktorzy nie widzieliscie ;-)

Pozdrawiam, Andrzej Kowalski

Reply to
A.K.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.