Laboratoria metrologiczne, wzorcowanie, nadzór

Była. Wytrzymała tyle, co badziewie z marketu za 20 PLN. Używamy tego do kleju w warunkach "bojowych", więc nie wytrzymują dłużej niż kilka tygodni. Dokładność jest wystarczająca, by zmierzyć stosunek wagowy składników, który ma być w granicach "od 12 do 20%".

Reply to
Grzexs
Loading thread data ...

Konrad Anikiel napisał(a): [...]

I o to wlasnie w tym jakosciowym ISO chodzi. Tylko u nas jak zwykle - malowanie trawy na zielono i mozliwosc powieszenia pieknego certyfikatu w gabinecie prezesa... :\

Reply to
zbigi

A, to wiesz ze zadadza pytanie, ja sie pytalem skad wiesz ze trzyma wymiar :-)

Jesli chodzi o zwijana miarke na tasmie metalowej to prawde mowiac nie widze potrzeby czestego spawdzania, bo przeciez sie nie rozkalibruje. Ale "nigdy" sie nie da, wiec trzeba wpisac cos dogodnego .. 5 lat ? Wazne ze zgodne z zapisana polityka jakosci :-)

No chyba zeby tak czesciej sprawdzac czy koncowka nie ma luzow, albo czy skala sie nie wytarla.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2011-02-03 21:05, zbigi pisze:

No i robota dla iluś tam osób :)

Reply to
PeJot

Dnia Thu, 03 Feb 2011 20:56:38 +0100, Grzexs napisał(a):

o ile nie są używane w procesie produkcji, to być może...

u mnie w firmie numery są grawerowane (mamy do tego maszynkę) a daty kolejnych przeglądów są zapisywane w stosownym dokumencie

Nikt nie mówi o USA. Z resztą prawdopodobnie lokalny audytor by tego nie uznał. Wysyłasz do najbliższego lab metrologicznego aby uzyskać polskie świadectwo wzorcowania. Adres z którego korzysta moja firma podałem.

Reply to
Krzysztof Chajęcki

Dnia Thu, 03 Feb 2011 21:03:28 +0100, Grzexs napisał(a):

po mojemu: kupcie odważniki ze świadectwem wzorcowania (chore pieniądze), i za ich pomocą wzorcujcie te badziewia z marketu po 20 zł. Taki sekret: można popsute badziewie wywalić i nadać nowemu ten sam nr, a dla niepoznaki złomować oficjalnie co pół roku - rok... :)

Reply to
Krzysztof Chajęcki

Dnia Thu, 03 Feb 2011 21:17:03 +0100, J.F. napisał(a):

takie minimalne zaufanie do kontrahenta :) Skoro do sondy za 2500 zł dodają folie kalibracyjne, to raczej będą trzymały wymiar :)

Reply to
Krzysztof Chajęcki

Grzexs snipped-for-privacy@gazeta.usu-n-to.pl> napisał(a):

zwariować moze każdy bo to choroba a nie stan umyslu od urodzenia. jak nie wiesz po co to sie robi to ci wytłumacze. chodzi o to że znak co go jutro zrobicie ma pasowac do słupka zrobionego przez kogoś innego 15 lat temu. Żeby było prościej to są tabele i z nich się odczytuje dla jakiej dokladności jakie moga być odchyłki. Bo inne są dla grabi a inne dla sworzni tłokowych. Ale i dla grabi są potrzebne bo jak się kijek zlamie to kupiony natępny ma pasować. W jakiej klasie ma co byc wykonane regulują pzrepisy a nie robol albo brygadzista. Konstruktor opiera się na pzrepisach. I jak napisze na rysunku tak ma być. Żeby trzonek do czeskiego mlotka zrobiony we Francji pasował to i Czesi i Francuzi muszą używać narzędzi pomiarowych co tak samo mierzą, oczywiście w granicach błędu przewidzianego dla narzędzi pomiarowych. I dlatego wszystkie narzęzdia pomiarowe używane przy produkcji muszą być sprawdzane. I nie ma że boli albo kosztuje. Czy ty po kursie dla bezrobotnych tą pracę dostaleś?

Reply to
kogutek

W dniu 2011-02-03 20:56, Grzexs pisze:

A musi być naklejka, nie może być kawał blachy z wybitym numerem, przypięty na gustownym łańcuchu? U nas tak traktują wszelkie czujniki temperatury, przecież żadna naklejka by nie wytrzymała. I o dziwo żaden auditor się jeszcze nie przy*******ił.

Reply to
PeJot

Dnia Fri, 04 Feb 2011 06:58:09 +0100, PeJot napisał(a):

ma być trwale oznakowane. Myślę, że może być tak jak napisałeś

Reply to
Krzysztof Chajęcki

W tymze supermarkecie maja tez wagi do obslugi klientow, i one chyba dluzej wytrzymuja, wiec sie da :-)

J.

Reply to
J.F.

W porównaniu z tym, jak te wagi u nas traktują, to warunki pracy wagi w markecie, nawet tych do obsługi klientów, to mały pikuś ;) Tam ich nikt nie obleje "przypadkiem" klejem.

Reply to
Grzexs

W dniu 2011-02-03 16:56, Krzysztof Chajęcki pisze:

A nie da się grubości folii sprawdzić mikrometrem ? Czy trzeba dokładniej ?

Reply to
PeJot

W dniu 2011-02-03 22:37, Krzysztof Chajęcki pisze:

Chwyt fajny, ale ma 2 wady: nowe niekoniecznie może być tego samego typu, bo chinole zmienili dizajn&typ, starego nie ma i nie będzie. No i badziewie _nie może mieć_ numeru fabrycznego.

Reply to
PeJot

No pewnie, że tak! ;)

Reply to
Grzexs

Dnia Sat, 05 Feb 2011 11:21:44 +0100, J.F. napisał(a):

ustawa określa wygląd i wymiary lica (tzn. frontu), oraz to, że tył ma być szary. Nie ma przepisów normalizujących sposób mocowania. Każdy producent ma swoje systemy. Słupek (fachowo sztyca) ma mieć odpowiednią wysokość i być zabezpieczony antykorozyjnie. Nikogo nie obchodzi jak, byle skutecznie. Głębokość wkopania nie jest normalizowana - tak aby się nie przewróciło, czyli poniżej granicy przemarzania. Grubość ścianki nie jest normalizowana.

A potem odszczekać, bo u mnie w firmie ludzie zarabiają naprawdę uczciwie, kilkukrotnie więcej od minimalnej krajowej i nie jest to ZPChr. Myślę, że niejeden chciałby zarabiać tyle co wkopujący znaki w naszej firmie....

Podsumowując - albo kokutek musi przyznać, że zrobił sobie z gęby cholewę, albo jako osoba słowna dać sobie pociąć fiuta na talarki - zgodzę się na znieczulenie :D

Reply to
Krzysztof Chajęcki

Macie do czynienia z zawodnikiem ktory od lat trudni sie na tej grupie upowszechnianiem wlasnych mitow i bredni. Nie pierwszy raz daje swojego fiuta do szatkowania, byc moze to jest jakas forma popierania swojej wypowiedzi jakims wyimaginowanym autorytetem. Tlumaczenie mu ze jest w bledzie to zbedna fatyga. Zalosny pojeb, to wszystko. Konrad

Reply to
Konrad Anikiel

Konrad Anikiel napisal:

Hm, jest salamandrą? Systematycznie mu odrasta? Mu przycinać jak psu pazury? ;)

Reply to
Jacek_P

Dnia Sat, 05 Feb 2011 04:52:19 -0800, Konrad Anikiel napisał(a):

W takim razie dziękuję za zaoszczędzenie mojego czasu na dalszą z nim polemikę :) A co do fiuta, to może go nie ma i dlatego tak chętnie składa podobne deklaracje? :D

Reply to
Krzysztof Chajęcki

Dnia Sat, 05 Feb 2011 12:58:50 +0000, Jacek_P napisał(a):

ROTFL :D

Reply to
Krzysztof Chajęcki

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.