Witam. Dawno tam nie byłem,... miałem ochotę zobaczyc co się zmieniło, sprawdzić czy ktoś lata ale nie dotarłem. Jak do tej pory jeżdziłem tak że skręcało się na przeciwko wilanowa w ściezkę rowerowa w prawo, kawalek się jechało i skręcalo w lewo w pole. Pojechałem tak, a tam żadnego skrętu w kierunku pola nie widać, dopiero gdzieś daleko na końcu uliczki skręciłem. Myślę sobie dojadę z boku ale też sie nie udało bo nie było zdanej drogi. Dojechalem więc do skarpy od strony ursynowa i tu też nici. tylko czołg by się tam przedarł. Tak jak by ktos ja zaoral wielką maszyną.
Pozdrawiam T.