Witam....
-mozecie mi powiedziec czemu moja ladowarka (mercury EX) przestaje ladowac lion kiedy osiagna 4,06V? przeciez powinno dojsc do 4,20 ..przez to laduje mi je do 900 zamiast 1400
-jaki jest najwiekszy rozsadny spadek napiecia poczas duzego obciazenia ?? tzn .. ustalenie pradu maxymalnego ciaglego
- do jakiego napiecia mozna rozladowac Lionki przy I=3C? 2,5V?
WItam serdecznie.
Dlaczego Twoja ładowarka tak robi nie wiem.
Tego do końca nie wiadomo. Na pewno bezpieczny jest spadek do 3V, ale z racji rezystancji wewnętrznej, napięcie może spaść nieco więcej pod obciążeniem. Po zdjęciu obciążenia napięcie wzrasta. Problem w tym aby tak "wycyrklować" rozładowanie, aby po odłączeniu obciążenia wróciło do conajmniej 3V ;-)
Ja przy 8C rozładowywałem do 2,5V i po wyłączeniu obciążenia zawsze wracało do
3-3,1V. Czym mniejsze obciążenie tym mniej mozna "zjechać" poniżej 3V. Powodzenia.Sebastian
PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.