[RC] Odrzutowiec...

Piotrze, ważyłeś może swojego Skorpiona?

Bez pakietu 500g. Latałem z trzema różnymi pakietami:

8 x650 KAN - zdecydowanie Park Flyer (GWS 9x7) 10x1050 KAN - chyba najprzyjemniej (GWS 9x7) 8 x1200NiCd - też nieźle (FSK 10x7)

Na proponowanym przez MM silniku 480? Nie spalił się?

Mam Skorpiona, ale... jakos kurka wodna nie mogę się do niego przekonać

- wydaje mi się za toporny na ten napęd. Twój filmik mnie troche podrajcował :)

Nie! Tak naprawdę parametrem istotnym dla trwałości silnika nie jest napięcie (w rozsądnych granicach oczywiście) tylko natężenie prądu, które jest pochodną napięcia i obciążenia silnika. Otóż z przekładnią 3,5:1 i śmigłem GWS 9x7 przy pakiecie 9.6V prąd to ok. 6A a z pakietem 12V to ok. 10A, co jak widać spokojnie mieści się w normach dla tego silnika (15A)

Ha ha - na pewno pierwsze dwa ujęcia ;)

A tak na poważnie - przy większej prędkości (a jak założę większe śmigło to Scorpion na 10 celach LECI szybciej) zaczynają się ujawniać różne zjawiska wynikające z "depronowości" płatowca - jęki oraz różne inne dźwięki, flatter cienkich stateczników i sterolotek, duże siły na popychaczach powodują "wyłażenie" serw itd. itp.

Ale do "nieekstremalnego" polatania Scorpion jest bardzo przyjemny i do tego w powietrzu dość atrakcyjnie wygląda jak na swoje pochodzenie.

Witam.

Nie próbowałes zakładać mniejszych śmigiełek bezpośrednio? Na filmie lata jakoś strasznie powoli. Moje skrzydełko przy masie startowej 550g. na 8xNiMh i Permax-ie 400 6V ze smigem 5x4,3 lata zdecydowanie szybciej. A może to tylko "spłaszczenie" wrażeń przez film...

Sebastian

Nie zakładałem, ale z teoretycznych obliczeń wynika, że sprawność napędu z przekładnią jest dla tego modelu dość istotnie lepsza niż przy śmigle bezpośrednim. Poza tym, miałem zamiar uzyskać charakterystykę lotu bardziej Park Flyera niż hotlinera ;). Myślałem, że uda mi się mimo wszystko namówić na spróbowanie latania tego kolegę, który sprezentował mi model. Na razie nie dał się namówić - może to i dobrze, bo Scorpion mimo iż lata nie za szybko, to jednak zdecydowanie wymaga "trzymania" lotkami -

- nie jest "samopowrotny".

Na filmie Scorpion lata akurat z najlżejszym i najsłabszym pakietem. Zapewniam Cię, że z 10 ogniwami robi się ZDECYDOWANIE żwawszy. Jak uda nam się znowu spotkać z Jarkiem, to zrobimy film z trochę ostrzejszym polataniem.