za mała gęstość i lepkość takiego oleju żeby po zmieszaniu z metanolem -
> który jakby nie było jest alkoholem i to strasznie szybko parującym i
> niestety o praktycznie zerowych właściwościach smarujących (można
> powiedzieć że jest "suchy") załatwisz silnik od razu. Nawet nie wiem jak
> by wyglądała sprawa zmieszania takiego oleju z metanolem... taka moja
> opinia... specem nie jestem ;-)
Mniej wiecej tego sie spodziewalem :( - dzieki... jestem ciekaw czy ktos ma jakies doswiadczenie "organoleptyczne" :) Alehar