kolo zebate - obliczanie modulu

venioo napisa (a): Kp to wspó czynnik uwzgl dniaj cy zmienno obci enia. Kp=1,1 to taka rednia warto (110%) obci enia nominalnego. Taka zachodzi ( rednio) w nap dach np lekkich d wignic pracuj cych przez 1/3 doby, czy w nap dach posuwu obrabiarek. Jak przek adnia pracuje w a cuchu kinematycznym nap du np. prasy to Kp= 2. Tak podaj dla u rednionych warunków pracy tebelki, tablice, w podr cznikach PKM-u dla technikum.
Kv to wspó czynnik uwzgl dniaj cy wp yw pr dko ci obwodowej i dok adno ci wykonania zaz bienia. Kv = 1 + (v / vo) dla v< 20 m/s a jak v>20 m/s to Kv = 1 + (v / vo)^1/2; vo za ma wymiar w m/s i warto ci liczbowe zale ne od dok adno ci wykonania ko a ( w cz ci dotycz cej zarysu). 3- dla pospolitych, 6 - dla dok adnych, 10 - dla bardzo dok adnych. Taki wspó czynnik uwzgl dniaj cy obci enie z ba od pr dko ci zachodzenia zmian i amplitudy tego . ( Drgania i rezonanse) Te w tabelkach, PKM-u dla technikum.. Ke- cz ciej K\epsilon, to uwzgl dnienie liczby przyporu .
Z pozdrowieniami. W.Kr.

snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a): Przepraszam za literówkę. Coś "padło" w klawiaturze ? Pisząc miałem dobry tekst. Usterki zauważyłem po wysyłce. W.Kr.

snipped-for-privacy@gmail.com naskrobał(a):
Wina Google Groups, coś tam mają skopane z kodowaniem PLiterek. Nie przejmuj się tym. Po prostu pisz bez polskich znaków jak za starych czasów, albo przez normalny czytnik.
Pozdrawiam,

snipped-for-privacy@gmail.com pisze: Nie ma za co, literowka nieistotna, wazna zawartosc merytoryczna :) Jeszcze raz dzieki :) Pytanko: w dzisiejszych czasach mozna zalozyc wieksza dokladnosc wykonania elementow (kol zebatych) przekladni, niz jest to uwzglednione w podrecznikach z lat 60-70? Czy moze nikt nie zwracal na to uwagi i dalej dokladnosc wykonania jest jaka byla?

venioo napisał(a):
To też lepiej posługiwać się nowszymi podręcznikami, np PKM pod red.Marka Dietricha. A do Wiki nie trzeba mieć nabożnego stosunku. Reszta z sugestiami poszła na priv. Sugestie dotyczą autora. Pozdrowienia. W.Kr.

Mysle ze metody masowej produkcji sa niewiele lepsze.
Chociaz .. silniki samochodowe nie wymagaja juz docierania :-)
J.