Witam szanowne grono techniczne. Dosyć często spotykam się - szczególnie w mediach z opinią (np podczas chodnikowych sond społecznych) ze Pałac Kultury i Nauki "podarowany" nam przez Naród Rosyjski jest strasznie brzydki i nalezałoby się go pozbyć bo szpeci naszą "piękną" stolicę. Mam wrazenie, że ostatnio jest jakas nagonka na ten obiekt socrealizmu, chyba własnie media wykreowały jakiś negatywny wizerunek tego budynku jako symbol zła który nadas stoi na Placu Defilad i przypomina o przeszłości. Ja mieszkam we Wrocławiu i moim skromnym zdaniem w tym mieście na czasów III RP nie powstało nic ładniejszego od PKiN (nie mówie o gabarytach tylko o estetyce) a jak jest w waszych miastach . Ja uważam ze PKiN nie jest znów taki ostatni, mi sie nawet podoba :-) Gaudi to to nie jest ale..... A co wy sądzicie na jego temat.??
PS. nie znalałem grupy architektonicznej.