Staram sie dawac tak jasne tytuly postow, ze az nie mam co pisac w tresci ;-)
Pierwszy raz w swojej karierze podlaczylem silnik 3f. Komplet low-budget: Jeti ECO 18 i Feiago z serii 130 do malego latadelka na speed280. Przy delikatnym zwiekszaniu obrotow od zera, najpierw wystepuje kopniecie (uruchomienie na jakies 0.75sec) smigla w przeciwnym kierunku, pozniej jest OK.
Wczesniej obroty byly nie w tym kierunku co trzeba, wiec zgodnie z zaslyszana gdzies rada, zamienilem dwa dowolnie wybrane przewody. Moze to nie jest az tak proste i te "dowolne" jest nieco mniej dowolne?
Pozdrowienia, Marcin