Rok temu , zbudowałem takowy szybowczyk i zamontowałem w nim silnik
speed 400 6V , niestety , motoszybowczyk ledwo latał , wzbijał się tylko na
10m , wyzej nie miał siły się wznieść , model po jakims czasie rozwalił się :(
Chciałbym znowu zbudowac taki sam model , tyle ze tym razem wstawiłbym do
niego dwa silniczki speed 400 6V , jeden na jednym skrzydle , drugi na drugim ?
czy to jest dobry pomysł ? wydaje mi sie ze dopiero wtedy bedzie miał kopa :)
i w jaki sposób mógłbym obliczyc w którym miejscu na skrzydle powinny być
zamontowane ??
Bede wdzięczny za wszelkie wskazówki..
Oto link do modelu pelikana , wygląda tak :
formatting link
Maciej