[SPAM] Czy ktoś się podejmie naprawy modelu? Warszawa

Witam, ostatnio nie mam szczęścia do 13 dni miesiąca. Od kilku tygodni pieściłem nowo nabytą Cessne (

formatting link
) , dzisiaj oblot i niestety nie doczekałem się ani jednego szczęśliwego lądowania :( po kilku minutach lotu model przy zakręcie wpadł w korkociąg, z którego już nie wyszedł. Zachowywał się tak jakby nagle wszystko przestało działać. Żadnej reakcji na stery :( finał jest taki, że laminatowy kadłub jest podzielony na dwa. Pękł tuż przed skrzydłami. Maska i przednia część mocno popękane. Tylnia część i ogon nie ruszone. Jedno "ucho" skrzydła się oderwało. I teraz poważne pytanie. Czy ktoś z Was mieszkający w Warszawie podjął by się naprawy takiego modelu oraz jaki mniej więcej byłby tego koszt? Rozumiem, że tak na ślepo nic nie można powiedzieć, dlatego za jakąś godzinkę postaram się wrzucić jakieś fotki. Narazie tylko pytanie, czy ktoś by był chętny podjąć się takiej naprawy?

Pozdrawiam Tomek

Reply to
Vex
Loading thread data ...

Wygląda to tak :(

formatting link

Reply to
Vex

Piekny modelik - BYL Raczej sobie odpusc - szkoda Twojego czasu i kasy - po naprawiw moze nie trzymac geometrii i stracisz kase . Jezeli masz sprawny silnik , serwa i aparature to zainwestuj kase w nowy platowiec :( MiK

Reply to
MiK

Hmmm, wolałbym naprawić te strzępy, niż jeszcze raz montować cały osprzęt. :D Wcale nie wygląda tak źle. Już późno, spadam. Pod koniec tygodnia (jeśli będę w wawie) odezwę się, jeśli nie znajdzie się jakiś "fachowiec". ;) Dobranoc.

Reply to
Tomek Osinski

Użytkownik "Vex" snipped-for-privacy@wytnijto.hot.pl> napisał w wiadomości news:dg72jo$kp0$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Nie pomoge, niestety, informacja nt. odbudowy modelu, ale czy moglbys zdradzic, gdzie oblatywales model?

Reply to
Ladziak

Witam

Widziałem ten model na żywo :) ładny ale ma jedną wadę i może to ona spowodowała kraksę .

Gość który ja miał zwrócił mi na to uwagę bo też glebił !!!!! Ty poleciałeś on od razu po starcie na skrzydło i kret L

Ster wysokości jest napędzany dwoma popychaczami ( przynajmniej u niego tak było ale to chyba ta sama) i jest podzielony ( szajs jakich mało )

Trza to zrobić porządnie i połączyć w całość jakoś. Dzieje się tak , jak lecisz i jest duży opór na wysokość to potrafią się nierówno wychylać połówki steru i działa jak lotki jedna tak druga siak .Dostajesz obrót wokół własnej osi .Jeszcze może jeden się przyciąć więc jeden idzie na maxa a drugi wcale i znów obrót :(. dlatego może w zakręcie dostałeś śruby a jak się zwalił przez skrzydło to już szybko idzie :) troszkę paniki jeszcze i gotowe .Mam nadzieję że to ci wskaże pewien obraz i poprawki .Kup puszkę żywicy i matę lekką troszkę polaminujesz i będzie jak nowa :)

Ja też wlaśnie naprawiam swojego ulubionego trenera J cały przód w strzępach - J kolega go przeciągnął na 10 metrach i nie wyciągnął , marchewka jak się patrzy J

Pozdrawiam

Użytkownik "Vex" snipped-for-privacy@wytnijto.hot.pl> napisał w wiadomości news:dg6to1$rnl$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Reply to
DraGon

Było dokładnie tka jak mówisz!!! teraz to sobie uświadomiłem. Mi przy starcie też się zaczął zwalać na skrzydło, ale dałem lotki po oporze i wyszedł, a tu mi się zwalił tak jak mówisz w szybkim zakręcie dałem więcej trochę wysokości i się zaczął zawijać na skrzydło, potem korkociąg i koniec :(

Pozdrawiam

Użytkownik "DraGon" snipped-for-privacy@astercity.net napisał w wiadomości news:432826d8$0$6497$ snipped-for-privacy@mamut2.aster.pl...

Reply to
Vex

Jest to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż jeden popychacz z boku i napęd drugiej połówki przenoszony drutem wygiętym w "U". Tam to dopiero może się giąć.

Tutaj, jeśli popychacze są poprowadzone prawidłowo (chwycone klejem w kilku miejscach pomiędzy serwem a ogonem) to nie mają prawa się zgiąć czy pracować nierówno.

--------- pozdrówka

mRqS

formatting link

Reply to
mRqS

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.