[www,modelarstwo] Aerografy

tybel snipped-for-privacy@kr.onet.pl> napisal(a)

Dziekuje :)

Co najwyzej moglbym przepisac dane techniczne, ale to nie o to chodzi. Opisane wady i zalety roznych sprzetow to moje opinie - dlatego ze same liczby nie daja pelnego wgladu w materie. Jesli masz inny aerograf - napiszesz swoja "recenzje" ? Pytanie takze do pozostalych forumowiczow z aerografami - pomozecie :) ? Glosy polemiczne z tym co napisalem tez sa wartosciowe.

Zapraszam do wspolnej wymiany doswiadczen. Podobnie jak z katalogiem przepakow - kompendium (moze bedzie to mozna tak nazwac) po osiagnieciu masy krytycznej idzie jako material do PWM.

Pozdrawiam wszystkich

Rafal

jasne... ale dopiero czekam na swoja IWATE -troche wiec potrwa jak bede cos konkretniejszego wiedzial...ale nie ma sprawy:) pozdr jacek !

Witam,

Skoro kolega fachowiec od aerografów do podzielę się problemem który od dawna mnie nurtuje. Od ponad pół roku mam "chińską iwatę" i przez ten cały czas nie zdarzyło mi się odkręcać dyszy. Czy oznacza to, że inni są bardziej dokładni w konserwacji sprzętu czy też odkręcanie ma związek z wymianą dyszy na inny kaliber. Jeżeli to drugie to byłbym bardzo zainteresowany efektami takiej działalności - czy uzyskuje się linie jeszcze cieńsze niż po zdjęciu osłony?

Pozdrawiam, Piotrek

Dzieki za naprawde niebedny material. Po pierwsze pytan o aero jest chyba jedno dziennie :-), a po drugie, pamietam jak sam zaczalem malowac aerografem to bezskutecznie szukalem tego typu info. Dzieki Rafal! pozdro PS Och, marzy mi sie FAQ grupy. Ktos juz to proponowal. Ja chetnie sie dolacze i pomoge w opracowaniu pytan, ale sam mam za male doswiadczenie.

... Cześć, Ja odkręcam dyszę jedynie wówczas, gdy "odstawiam" sprzęt na dłuższy czas, np. gdy nie spodziewam się używać go przez najbliższe dwa tygodnie. Robię to bardziej dla spokoju sumienia, bo nigdy nie zauważyłem aby po dokładnym "przepsikaniu" dyszy rozpuszczalnikiem była jakoś specjalnie zabrudzona. Gdybym używał jedynie farb olejnych, to być może wogóle nie odkręcałbym dyszy. Akryle jednak nie schodzą tak dobrze, a po przedmuchaniu zmywaczem do akryli, po pewnym czasie jednak potrafi pojawić się brzydki osad. Dlatego wtedy, po odkręceniu dyszy płukam ją w zmywaczu do akryli, wycieram i przedmuchuję ustami. Ew. powtarzam to przy użyciu nitro. Uwaga! Dysza jest bardzo mała i jeśli upadnie gdzieś na podłogę to robi się nieciekawie. Dyszę dokręcam b. delikatnie - tzn. kiedy napotkam na pierwszy opór, przekręcam ją jeszcze o jakieś 45 stopni i tyle. Nigdy potem nie miałem trudności w odkręceniu jej, a zawsze było szczelne. Przypominam (bardziej dla porządku), żeby NIGDY nie odkręcać lub nie nakręcać dyszy przy włożonej iglicy. Pozdr. HK

Rafal Milczewski snipped-for-privacy@inx.pm.waw.pl> napisal(a)

Adres nadal taki sam ja byl - przybyla opinia o "ruskim" aerografie, do tego mala uwaga na temat cisnien.

Pozdrawiam i zapraszam

Rafal

ps. zadnych uwag albo zyczen co tresci nie macie ?

No, qrna, takich mi trzeba:) Pogadamy na priv, pokaze co mam (jak PWM sie przeniesie do konca, bo to i moja pepowina ;) ) i podzialamy dalej. Na razie mozez mi podeslac na priva swoje propzycje pytan do faq, moga byc z wstepnym opracowaniem, ale nie musza:)

Pzdr, Pavvel