Tak sobie kombinuję, że gdybym konsekwentnie nie odpisywał na listy nie podpisane, to oszczędziłbym sobie 95% roboty z odpisywaniem na maile początkujących, poszukujących różnych porad.
Jak to możliwe, żeby nie nauczyć nastolatka, że należy się przedstawić (przez telefon, podpisać pod listem itp)?
Jedną z zalet forum Alexa jest tępienie tego typu buractwa.