[RC?] problem niby modelarski

Czesc,

Wczoraj jak idiota stracilem model. Dobra wiadomosc jest taka, ze dzis go znalazlem, ale na szczycie ok 20m drzewa. Ma ktos pomysl jak go sciagnac?

podnosnik nie podjedzie, drzewa sciac nie mozna tresowanej malpy nie mam nie znam tez specjalisty od telekinezy model helikoptera poki co kolega ma uszkodzony wejsc raczej bedzie ciezko (z moze ktos z Warszawy ma pozyczyc sprzet wspinaczkowy?)

Moze juto postrzelam z luku? Ale lepszy pomysl mile widziany

Reply to
Krzysztof J. Choroszko
Loading thread data ...

Krzysztof J. Choroszko snipped-for-privacy@post.pl napisal(a)

Jesli nie wyzej niz mniej wiecej 12,45 mm to mozna uzyc drabiny trzyelementowej

formatting link
przedtem zmierz drzewo - stan w takiej odleglosci od niego aby patrzac poziomo na wpros widziec modem tu pod brwia (mniej wiecej pod katem 45 stopni do poziomu). Wtedy odleglosc w krokach + 3 to wysokosc na ktorej jest model. Byc moze taka drabina starczy, tylko trzeba by ja pozyczyc, bo nowa to ponad 1300 zl.

A jesli nie drabina, a wieje tam wiatr to moze zbudowac latawiec i na sznurku umiescic petle z drutu telefonicznego - sztywnego i tak poprowadzic latawiec zeby zaczepic i stracic model ?

A jesli nie to to moze rzucac szkurkiem (z kamieniem na koncu) z podobymi petlami, tak aby przelecial nad modelem i potem probowac sciagnac ?

Jeszcze przychodzi mi balon na mysl - helowy, taki jak czasem na odpustach sprzedaja.

Tyle mojego

Rafal

Reply to
Rafal Milczewski

ja postrzelam!! ja postrzelam!! mam wiatrówkę :o)))))))) w zyciu do własnego bym nie strzelił ale taka okazja !! hihihihi!!!

to w podobnym stylu mozna uzyc jeszcze miotacza płomieni hihihi!!!

a tak serio to może Krzysiu uda Ci się zrobic jakies pogladowe zdjęcie i umieścić na stronie wtedy niejednemu przyjdzie cos na myśl?

pomysł z wędką jest w sumie niezły.

Pozdrawiam i życzę rychłego odzyskania zguby przez właściciela w kazdym razie wcześniej, niż zrobia to inni ;) niewłaściciele

Tomasz (tomiiRC)

Reply to
tomii

Witam Przeżyłem to niedawno .Wysoka olcha ponad 30m. Model zawisł prawie na 25m, zaczepił się podwoziem i ani rusz go (nawet silnikiem).Drzewo od dołu gołe- bez gałęzi. pierwsza dopiero na jakieś 7-u metrach.Ja nie wyjdę.Całe szczęście że syn ma odpowiedni sprzęt i tam wszedł. Model odzyskany w całości . Polecam tą metodę. Gdyby było bliżej-tylko 400km. Pozdrawiam Rych

Reply to
Rych

Uzytkownik "Krzysztof J. Choroszko" snipped-for-privacy@post.pl napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@post.pl...

(...ciach...)

Czesc Kojocie,

gdyby bylo blizej, stawilbym sie z w/w sprzetem (i bylaby okazja poznac sie osobiscie). Ale wobec 300 km (a takiej dlugiej liny nie mam ;-)) proponuje zapytac na pl.rec.wspinaczka, bo osobista wizyta na drzewie to chyba najlepsza metoda (dla modelu).

Serdecznosci - - Wojtek J.K.

Reply to
Wojtek J.K.

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.