Giroskopy u muchy

Kola nie wymyslila, ale tarcie w stawach ponoc bardzo male. I panewki kuliste :-)

J.

eee, turlać się to każdy potrafi, zwłaszcza z górki, nawet jak nie jest całkiem kolisty czy kulisty. Akurat mi utkwiło w pamięci zdanie z "Summy Technologiae" na temat koła

-otóż ewolucja nie mogła wytworzyć "proto-koła" tak jak wytworzyła "proto-nogę" z płetwy czy "proto-oko" z wrażliwszych na promieniowanie świetlne komórek, bo nawet najmniejsze koło żeby się obracać, musi mieć ośkę i jakieś łożysko, choćby ślizgowe. Koło, które się nie obraca, nie jest kołem, i jako koło nie może ewoluować. Dosyć przekonywujące IMHO.

jakub

Ukaniu snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

To róża jerychońska:

Człowiek przemieszczając się na nogach zuzywa dużo więcej energii niż jadąc na rowerze.

Ciekawe jest to, że indianie prekolumbijscy nie stosowali pojazdów kołowych mimo, ze ich dzieci bawily się zabawkami na kółkach.

WM

Oska i lozysko moga wyrosnac. Problem w tym ze to jednak dwie osobne czesci, wiec duzy klopot dla natury jak to zrobic.

J.

A świetliki? ;-)

zyga

Zygmunt M. Zarzecki snipped-for-privacy@popraw.pregiesz.kom> napisał(a):

Niestety świetliki nie wydzielają światla laserowego tylko używają chemicznej luminescencjii zwiazku zwanego lucyferyną

Wlodzimierz snipped-for-privacy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

Może świetlik się postara i drogą ewolucji wytworzy kiedyś laser chemiczny ;-)

WM

Wlodzimierz napisał(a):

O ile się orientuję to pulsary są naturalnymi maserami. Być może gdzieś w odległej galaktyce znajdzie się taki pulsar co świeci w paśmie widzialnym.