Witam
Miałem spawarkę 140 A (włoska firmowa) - chodziła bardzo dobrze na zabezpieczeniu 16A
Teraz kupiłem Bestera 140 A i ta ma pobór prądu max 41 A co jak wiadomo powoduje natychmiastowe wywalenie bezpiecznika 16 A.
Po zmiejszeniu mocy tak, że nie wywala bezpiecznika jest tak mała moc, że nic nie da się spawać - zaledwie mała iskierka.
Na mocy maksymalnej Bester ma nieco więcej mocy niż ta włoska - tak na oko.
I teraz pytanie: Dlaczego jedna ma nieduży pobór prądu a spawa dobrze, a druga aż tak dużo bierze?
Sprawdzę jeszcze u teścia - ma mocniejsze bezpieczniki.
Mi udało się wyspawać max pół elektrody na małej mocy do wywalenia bezpiecznika.
No i co tu zrobić z tą spawarką?
Mam też takie pytanie, co by było gdybym transformator podłączył pod dwie fazy? Może zmniejszył by się pobór prądu?
O ile wyczytałem w necie to transformator 1-fazowy i 2-fazowy w spawarkach różni się tylko trochę ilością zwojów.
Da radę coś z tym zrobić? Czy sprzedać ze stratą i głowy nie zawracać?
Pozdrawiam
Jacek