aku Sanyo 2700 mAh

Zakupiłem akumulator 4 cele SANYO 2700 mAh w modele sklep i mam pytanko jakim pradem ładować i rozładować i ile cykli przy formowaniu ? Po drugie w normalnej eksploatacju jakim pradem ładować ewentualnie rozładowac taki pakiet. Bardzo proszę o poradę.Aku ma służyc do odbiornika i czterech serw standard w modelu.

Reply to
Pasierbek Zygmunt
Loading thread data ...

Pasierbek Zygmunt napisał(a):

witam, ja eksploatuje 8 cel w nadajniku już ponad pół roku, generalnie największą wadą tych akumulatorów jest bardzo duże samorozładowanie - po

2 tygodniach nieużywania aparatury pakiet jest zupełnie pusty. Na nowym pakiecie wykonałem 5 cykli, za każdym razem wchodziło około 2700 mAh i wychodziło około 2500. Przy ładowaniu prądem 1.2 A pakiet w końcowej fazie bardzo się grzeje (czujnik temp. zanotował 60 stopni) i ładowarka wbija tylko 1700 mAh. Obecnie ładuję prądem 0.4A, pakiet jest tylko letni i dostaje ok 2700 mAh, nie bawię się też w rozładowywanie do końca bo często jest tak, że pakiet załatwia to sam siebie. W sytuacjach krytycznych (wychodzę na latanie a pakiet jest padnięty) robię mu 'rapid charge' prądem 5 A - wchodzi 1000 mAh w kwadrans i pakiet jest letni). Generalnie chyba więcej problemów jest z nim niż pożytku z jego dużej pojemności w stosunku do fabrycznego NiCd 600 mAh. Mam też pakiet na 4 x Sanyo 2500, używam do dość rzadko, objawy samorozładowania są takie same, tylko grzanie przy ładowaniu jest znacznie mniejsze tak że spokojnie mogę go nabijać 1 amperem.

Masz dość mały wpływ na prąd rozładowania, producent pisze tutaj o max

7-8 A, chyba że myślisz o rozładowywaniu przed uprzednim ładowaniem. Chyba najbezpieczniej będzie, jeśli eksperymentalnie ustalisz takie prądy ładowania i rozładowania, przy których pakiet nie będzie się grzał, myślę że 1 A będzie dobrą wartością startową do eksperymentów.

Uczulam na samorozładowanie, jeśli hipotetycznie np. polatasz przez weekend (nawet tylko symbolicznie) to w przyszły weekend dla bezpieczeństwa polecam pakiet rozładować i powtórnie naładować.

pozdrawiam

Remigiusz Żukowski

Reply to
Remigiusz Zukowski

lotos napisał(a):

witam, a gdybym to ja pamiętał jakim prądem formowałem? Gdybym robił to teraz, użyłbym 0.5A na ładowanie i 1 A na rozładowanie i tylko 2-3 cykle w celu przekonania się, czy aku działają, bo wydaje mi się, że formowanie jako takie nic nie daje (nie mylić formowania wstępnego z regeneracją, w ten sposób ożywiłem bardzo wiekowe już NiCd 650 mAh)

Dokładnie tak

pozdrawiam

Remigiusz Żukowski

Reply to
Remigiusz Zukowski

Cześć,

nie bardzo rozumiem Wasze problemy. Mam te 2500 i 2700 oraz jeszcze starsze

1850 czy nawet jeszcze 1700 i jestem z nich wszystkich bardzo zadowolony. Ładując Pulsarem, nic się nie nagrzewa, nie ma jakiegoś znaczącego samorozładowania, a mam conajmniej ze 20 sztuk tych akumulatorów.

Co prawda ładuję je dość małym prądem (max. 1 A a jak mi się spieszy to do

2,5A) i koniec ładowania na inflexie (albo małej delcie). Generalnie jak z mojego doświadczenia wynika, NiMH nie lubią ładowania dużym prądem i nie lubią przeładowania. A grzanie się ich przy ładowaniu świadczy o zbat dużym prądzie lub wysokim przeładowaniu. Tak można je załatwić i potem objawy odopowjadają temu co opisujecie.

Dobrze traktowane, akumulatory te trzymają całe lata. Ja ich używam głównie do aparatów foto, lampy błyskowej czy np. odbiormika LPD do wariometru. Tak więc i nie są one u mnie rozładowywane dużymi prądami.

Ostatnio wszyscy się tu zachwacają enelopami Sanyo. Pewnie jak będę następne potrzebował to wypróbuję - ale przy żywotności tych co mam potrwa to pewnie jeszcze długo.

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de

Piotrp_de napisał(a):

Ja też tego nie rozumiem, praktycznie takie same objawy jak opisywałem ma mój kolega używający tych akumulatorów do aparatu fotograficznego i dzieje się to od ich nowości. Aby zbadać sprawę kupił ładowarkę IC8800, wnioski - pojemność 2200, po dwóch tygodniach składowania - prawie zero, tzn. aparat włącza się na pięć minut i to wszystko. Żeby było jasne, ja tym akumulatorom mam do zarzucenia tylko i wyłącznie duże samorozładowanie, co do ich pojemności to nie narzekam (do Sanyo 2500 wchodzi mi 2200-2300, do Sanyo 2700 - 2400-2500). Być może problem leży gdzie indziej, na rynku krąży dużo podróbek tych akumulatorów, ja swoje kupiłem w Batimexie

formatting link
kolega gdzieś na Allegro a może prawdziwa jest teoria spiskowa, że na nasz rynek Sanyo wypuszcza chłam ?

pozdrawiam

Remigiusz

Reply to
Remigiusz Zukowski

Hmm, raczej bym podejrzewał, że towar w hurtowni lub sklepie zleżały. Choć napewno Sanyo ostatnio nie prowadzi w branży tak jak kiedyś. Ale sam wiem, że wystarczy raz te ogniwa ugotować i można je wyrzucić. Kiedyś porządne NiCd nam to wszystko wybaczały...

Pozdrawiam Piotr

formatting link

Reply to
Piotrp_de

Witam Ja mam akumulatory Energizer 2100 kupione we Francji, dwa komplety i rowniez wszystkie osiem wykazuje bardzo duze samorozladowanie. Uzywane w aparacie foto. Troche mnie to pocieszylo, ze nie tylko ja mam takie problemy :) pozdr Darek_J

Reply to
Darek_J

PolyTech Forum website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.