Witam! Mam takie pytanko do Was , bo niestety nie posiadam odpowiedniego prostownika, a mam akumulator zelowy/kwasowy , taka plastikowa ceglowke z zalanymi wyjsciami + - , na pewno wiekszosc wie o co chodzi, niestety posiadam jedynie prostownik samochodowy, ktory daje 3A prad ladowania. Na opakowaniu od aku jest napisane ze max to 2A , nie specjalnie mi zalezy na trwalosci tego aku, wiec moge sobie pozwolic na taki maly wybryk, mam jednak obawy zeby nie pieprzna mi tym kwasem w pomieszczeniu, a po godzince ladowania zaczyna cos w nim cichutko syczec, ale jest zimny ;-D Mam zamiar go ladowac 3h a aku jest pojemnosci 7Ah, da rade?
T>