Jerzy wrote: ....
.....
- kiedys zaczynanie od RC bylo abstrakcja rynkowo-finansowa, a teraz sie da
- sport fajna rzecz, ale czy najwazniejsza? We wspolczesnym swiecie dzieciaki nie musza juz uczyc sie wspolzawodnictwa na zawodach, maja to od pierwszej klasy w szkole..... A w RC tez jest troche sportu......Wyscigi, combaty, akrobacja...
- a ile razy na tej grupie padaly propozycje, zeby zaczynac od prostych modeli, nie koniecznie RC?
Coz - "Jestem poczatkujacym modelarzem i chce zrobic model mysliwca z drugiej wojny swiatowej....";-)))) Gdzie tu miejsce na Jaskolke?