Witam
W oryginale miła być zwykła "400" i pod taki silnik jest zaprojektowana przednia wręga wraz z odpowiednim otworem. Ale żeby sobie utrudnić życie stwierdziłem, że ja nie wchodzę w stare szczotkowe i kupię jakiś silnik 3F. No i tu pojawił się problem, bo kupiłem silnik typu "outrunner" czyli taki w którym razem z ośką kręci się przód. Czyli stare mocowanie zupełnie nie pasuje. I co zrobić? Pomyślałem że zakleję istniejący otwór i dokręcę nowy silnik do takiej zmodyfikowanej wręgi, ale wtedy silnik będzie wystawał o całą swoją długość przed model. Czy taki wystający silnik nie zmieni właściwości modelu i nie będzie przeszkadzał w lataniu? Pomijam fakt że to będzie paskudnie wyglądać. Wymyśliłem że może zrobię inną wręgę która będzie cofnięta w stosunku do oryginalnej. Jedyny problem to czy dobrze wyznaczę nową szerokość i wysokość dla wręgi w innym miejscu kadłuba. I jeszcze czy kadłub to wytrzyma czy może robić jakieś dodatkowe wzmocnienia.
A może są jakieś inne rozwiązania?
Co proponujecie?
Pozdrawiam MArek